Ja noszę swoją po lewej stronie, bo komisyjnie stwierdzono, ze ten fiolet mi nie pasuje I o ile na początku chcialam sie jej pozbyć - to teraz się waham. Nosi fantastycznie, robi się powoli mięciutka. Wczoraj byłam na zebraniu w przedszkolu i gekony zrobiły wielką furorę - zaciązone mamy były nim zafascynowane wręcz.