syn 2007, córka 2010, syn 2016 Mamine na fb PituPitu
początkowo mały w chuście zasypiał tylko ze smoczkiem, którego w innych sytuacjach niemal nie używał, inaczej płacz - twardo dalej wiązałam, bo starszą nie tak dużo wcześniej nosiłam i było super, więc zakładałam, że nie robię jakichś wielkich błędów - nie potrafię powiedzieć kiedy się poprawiło, ale właśnie zasnął w plecaczku (po czym przybiegła siostra i go obudziła krzykiem, ale to już inna historia)
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
franek nie dawal sie zamotac przez pierwsze dwa, moze trzy miesiace (juz nie pamietam dokladnie). bo nie mogl ssac, a on mogl ssac 24 godziny na dobe i ciagle mu malo bylo (nie jedzenia, samego ssania, bo na "sucho" ciagnal). a potem zaskoczyl - i to tak, ze wozek uzylismy moze 4 razy (jak musialm go zabrac ze oba na moje wizyty lekarskie). probuj co jakis czas, zwlaszcza spacerowo (u nas od spacerow sie zaczelo). i moze daj ogloszenie do dzialu "pomocne chustomamy".
a co do kurtki - ja tez ma SK i mlode jak spi, to nawet pompon mu nie wystaje (bo go nie ma). a jak sie budzi, to mu lepetyne wystawiam (odpinam rzepy z tej zaslonki na szyje dla mnie), zeby sobie swiata troche poogladal.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
syn 2007, córka 2010, syn 2016 Mamine na fb PituPitu
pięknie wiążesz
ja nie doradca, jeno użytkownik.
ślicznie! dziec na moje oko wyglada w miarę spokojnie, czy mi sie wydaje?
K. 2009M. 2012
Ostatnio edytowane przez moli1978 ; 29-01-2011 o 14:11
syn 2007, córka 2010, syn 2016 Mamine na fb PituPitu
mi też to wygląda dobrze, może na drugiej fotkce widać mały luz w górze pleców Tosi, ale generalnie jest naprawdę spoko. teraz tylko wyruszyć w drogę / ruszyć w tany
no i właśnie, czy mi się wydaje, czy też dzieć w miarę spokojna?