może jednak uda Ci sie dotrzeć na jakieś spotkanie chustowe?
najlepszym rozwiązaniem byłaby konsultacja z wykwalifikowanym doradcą...

niestety bywały w historii takie egzemplarze dzieci, które nienawidziły noszenia.
mam nadzieję jednak, że Twja córa do nich nie należy.
i mój bejbik w brzuchu też