Łaaał! Anifloda, jesteś ziszczeniem moich sennych koszmarów![]()
Tzn. jak Ysiu przeszedł inicjację odpieluchowania, to wyrazem mojej największej odwagi było zabranie go w mt na plecach![]()
Po nocach śniło mi się, że Młody oblewa mnie siedząc mi na plecach i panika co robić; suszyć siebie, wyjmować młodego i przebierać(o ile miałabym ciuchy na zmianę), biec do domu, biec do jakiejś toalety czy stać i walić głową w mur![]()
Jak sobie dałaś radę?



Odpowiedz z cytatem