wygląda identycznie.
z drugiej strony myślę sobie ze na PUL-owym też mógłby być mokry - bo to jednak duża powierzchnia jest, no i przylega do materaca bezpośrednio.
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny
Zawsze byłam ciekawa czy PUL rzeczywiście oddycha czy to raczej pojęcie marketingowe jak w przypadku antybakteryjnego bambusa. Materiał poliestrowy laminują ale jak podczas laminacji powstają mikropory? Czy one tam na prawdę są. Jak to sprawdzić? A ta pulopodbna tkanina ma jakieś mikropory??
Ostatnio edytowane przez bianka2009 ; 11-02-2011 o 16:54
obejrzałam pod światło pul chiński, ME i ten - w tym nie ma, w pozostałych widać "kropki światła"
Czy widoczne kropki śwatła mogą dowodzić temu że są to mikropory? Przecież światło może przebijać przez tkaninę na zewnątrz bo laminat jest przezroczysty. A ten otulacz może jest zrobiony z tkaniny gęściej tkanej mięsistej i dlatego śwatło nie przebija? hmmm![]()
może...
zrobiłam kolejne podejście i testy na dziecku własnym-po skórze będę wiedziała czy oddycha. Ale nie zmienia to faktu, że nie jest zbyt starannie uszyty
Ostatnio edytowane przez Mamamaria ; 11-02-2011 o 18:25
raczej cieńsz
no to, że jest krzywy przeraźliwie ogólnie i starałam się, żeby to wyszło na zdjęciach i w jednym miejscu przy gumce jest źle przeszyty. Krzywe też skrzydełka. Ja pieluch nie szyję, ale wszystkie co mam hand -made proste są
otulacz w poniedziałek leci do martity, potem może do kolejnych osób.
edit: pani szyjąca ma chore dziecko więc może już nie będę narzekała na jakość szycia. Otulacz leci do testów - kto chce pomacać prosze ustawiać się w kolejkę![]()
Ostatnio edytowane przez Mamamaria ; 12-02-2011 o 13:09
Mamamaria3 dziekuje Ci bradzo za mozliwosc testowania otulacza
kto chetny...?
pielucha dalej zyje
prana w wysokiej temperaturze raz - bo akurat gotowalam reczniki...suszona na kaloryferze goracym...i ma sie serio calkiem dobrze...
calkiem mila w dotyku - cienka, elastyczna taka tkanina...oddychajaca! (a myslalam,ze bedzie inaczej, ale zrobilam test na wlasnych kolanachna jedno zalozylam flipa BG a na drugi ten otulacz i...bez roznicy, serio-serio!
przeciekow nie zanotowalam, a zalozylam dziecku na noc, na formowanke bawelniana, z recznikiem ikeowskim w srodku...dalo rade, a czasem otulacze tej proby nie przeszly (econobum polegl), kiedy mial wkladana tylko tetre tez nic sie nie dzialo
ladnie gumeczki przelegaly rpzy nozkach, nie obciskajac ich...jedynie u nas troche luzne w szerz, bo nie ma opcji rzepa petelkowego na tym jednym skrzydelku ktorym sie zapina, wiec nie mozna zapiac ciasno bardzo...ale dalo rade-mimo tego..
uzywany prawie caly dzien nie przyjal bardziej smrodkow siuskowych anizeli kazdy inny otulacz pulowy...
nie wiem co to za rozmiar (?) ale mysle, ze od 7kilogramow tak do 12kg (na oko...moj ma 7,5kg) a w miesiacach to od ok.4m.ż. do roku conajmniej sadze ze da rade...
jedyny mankament to wyglad i estetyka wykonania- wiele pozostawia do zyczenia...no, ale biorac pod uwage wlasciwosci tkaniny (mozliwosc prania w 90stopniach to na serio duzy plus!) i ceny otulacza, to ten wyglad i wady szycia bym zdzierżyla...
kto chetny do testowania...?
czy mam zwrocic Mamiemarii3...?
aha!!! i mysle, ze tutaj mozna polecic forumkom szyjacym, zeby moze sporbowaly taka tkaninke dostac i sprobowaly cos z niej uszyc...(?) no nie wiem, ale mysle, ze popyt bedzie...![]()