Pokaż wyniki od 1 do 20 z 106

Wątek: PUL-o podobna polska tkanina?!

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    dostałam kawałek tego materiału, bardzo podobny do pula z oryginalnych pieluszek, wydaje mi się że bardziej miękki ale może to ze względu na ten bawełniany materiał z drugiej strony, na moje oko to nie wygląda jak frota, raczej jak mikrofibra, włoski króciutkie bardzo miękkie, symetryczne. Pieluszki jeszcze nie uszyłam więc nie wiem jak się po praniu zachowuje.

  2. #2
    Chustofanka Awatar mynia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    329

    Domyślnie

    co do prania... dziewczyny na prawdę pierzecie w 40st pieluchy i wszytko jest ok? Dopierają się wkłady i kieszonki? Pieluszki nie zalatują? Ja w 30/40st wstępnie je przepłukuje, a później nastawiam na pranie zasadnicze. Raz na jakiś czas (tydzień -dwa) puszczam wkłady na 90st, pule na 60st lub namaczam w wyższej. Może nie jestem ekonomiczna, ale uważam że pieluchy sa dla nas a nie my dla pieluch. Zniszczy się to kupię nową...
    Aż jestem ciekawa tego materiału... ale mikrofibry nie lubię

  3. #3
    Chustofanka Awatar pani_olo
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Bielany
    Posty
    490

    Domyślnie

    Pewnie każda mama pierze trochę inaczej. Jest wątek dotyczący prania ale tak serio! nie zalatują i w 40 jest wszystko ok. Ważny jest proszek antybakteryjny. Od czasu jak zaczęłam używać nic nie zalatuje.
    ps. zanim włożysz do kubełka to przepłukujesz pieluszkę pod zimną wodą?

  4. #4
    Chustomanka Awatar anitanelka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Konin
    Posty
    785

    Domyślnie

    Ja zawsze prałam w 60st. nic sie nigdy z pieluchami nie stało. Wodą spierałam tylko jak się kupka trafiła (baaaardzo rzadko, bo już na nocnik mała robiła) a tak prosto do wiadra leciała




  5. #5
    Chustoholiczka Awatar pszczoła
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    3,950

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mynia Zobacz posta
    co do prania... dziewczyny na prawdę pierzecie w 40st pieluchy i wszytko jest ok? Dopierają się wkłady i kieszonki? Pieluszki nie zalatują? Ja w 30/40st wstępnie je przepłukuje, a później nastawiam na pranie zasadnicze. Raz na jakiś czas (tydzień -dwa) puszczam wkłady na 90st, pule na 60st lub namaczam w wyższej. Może nie jestem ekonomiczna, ale uważam że pieluchy sa dla nas a nie my dla pieluch. Zniszczy się to kupię nową...
    Aż jestem ciekawa tego materiału... ale mikrofibry nie lubię
    Mi pieluchy nie zalatywały ani jak prałam na 40, ani teraz, gdy piorę na 60 stopni. Antybakteryjnie dodaje olejek z drzewa herbacianego. Ale wolę prać na 60, i wykwaskowywać raz w miesiącu - dopiero wtedy sie okazuje, jak się wszystko w pieluchach pochowało, smród jest nieziemski. Wątek o praniu pozbawił mnie złudzeń - 40 stopni to za mało. Źle sie czuje jakos piorąc w takiej temp.
    wspieram w rodzicielstwie

    Doradczyni Noszenia ClauWi®
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  6. #6
    Chustofanka Awatar mynia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    329

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pszczoła Zobacz posta
    Ale wolę prać na 60, i wykwaskowywać raz w miesiącu - dopiero wtedy sie okazuje, jak się wszystko w pieluchach pochowało, smród jest nieziemski. Wątek o praniu pozbawił mnie złudzeń - 40 stopni to za mało. Źle sie czuje jakos piorąc w takiej temp.
    no i to rozumiem mam podobne zdanie. ale fakt . to nie jest wątek o praniu....

    A ktoś prócz Mamamaria3 oceni te pieluszki?

  7. #7
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    109

    Domyślnie

    Ja mam i jest ok. Chętnie bym wzięła drugą, ale kasy teraz nie mam
    Mama Blondynki (16.07.2006) i Blondaska (21.08.2009)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •