dziwne........ na zdjeciu wyglada jak PUL, ewidentnie laminat. A do tej pory jedyny PUL produkcji polskiej rozlecial mi sie po 2 praniach w 60 stoniach..... czyli membrana sie odleila.
dziwne........ na zdjeciu wyglada jak PUL, ewidentnie laminat. A do tej pory jedyny PUL produkcji polskiej rozlecial mi sie po 2 praniach w 60 stoniach..... czyli membrana sie odleila.
a co do wykrojow, to sama szyje pieluszki i wykroje stworzylam sama. nie wiem dlaczego uwazasz mirabel, ze wykroje sa sciagniete...... ja narysowalam sobie wykroje wszytskich pieluszek jakie mialam pod reka (fakt, inspirowalam sie nimi, ale wszytskiie i tak byly podobne) i na tej podstawie storzylam wlasny, testujac po drodze jakies 10 odmian tak, zeby najlepiej na pupce Tosi lezaly.
Ignacy 2009, Antoni 2011, Szymon 2014, Józek 2016, Franciszek 2018... fasolka 2020
https://manymum.blogspot.com/
ALe jest różnica między tymi laminatami ale nie wiem od czego to zależy. Miałam jeden PUL co od środka miała białą warstwę laminatu, był trochę sztywny. Z kolei ten z Czech czy USA ma warstwę przezroczystą, bardziej miękką. Czy ten z białą warstwą to właśnie ta membrana? (mi się nie rozwarstwiła)
dobrze ze watek wraca na właściwe tory. założyłam go po to właśnie - bo zaintrygował mnie ten laminat. chciałabym mieć pieluszki z mozliwością prania w 90 st i suszenia w suszarce czy bezpośrednio na słońcu/kaloryferze i gwarancje ze mi się nie rozwarstwi.
z drugiej strony - jak to ma być sztywny biały (podobny do starych toots boots) to nie bardzo (no pod prześcieradło by się nadał)
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny
Ja tak szczerze przyznam, że na początku nie bardzo wiedziałam jak prać pieluchy. Miałam BG, prałam w 90 st. i czasem suszyłam na kaloryferach pulem na wierzch. I im nic się nie stało. No może poza rzepami, które się powyginały.
a ja mam otulacz kupiony w szmatexie (skład 80%bawełny+20%polyurethan) i na nim, że można prać w 95st. I tak go pioręA na ebay kupiłam otulacz 100% bawełna, ale nie jest super niezawodny
![]()
Co do szyjącej - zamówiłam u niej kilka rzeczy, które uszyła mi na wymiar - b. fajne, jestem zadowolona![]()
Co do materiału - przypomina to PUL - z jednej strony jest to membranka, taka "błonka" a z drugiej delikatna frottka. na pewno tkanina ta oddycha, bo źle założyłam wkład i tam gdzie synek bezpośrednio siknął, przemokła (tam gdzie był wkład - nie). Prałam na 60 st. , suszyłam trochę rozwieszoną a potem na kaloryferze. Wszystko ok. Schnie dłuzej niż sam PUL. Nie jest też sztyny, wg mnie bardziej miękki niż PUL, mam wrażenie, że delikatniejszy (porównuję z Econobum, bo taki mam).
Mama Blondynki (16.07.2006) i Blondaska (21.08.2009)
A ja zawsze zastanawiałam się kiedy w Polsce znajdzie sie firma, ktora wyprodukuje polski PUL na pieluchy![]()