Wyyyruch?
A ja tylko zerkam, czy wątek nie zostanie zamknięty jako bezsensowny i do niczego nie prowadzący- ale skoro modki się tu też zabawiają...
![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
![]()
![]()
wątek cobrowy niniejszym został zdetronizowany!
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
Małgosia :: mama SssaczkaMichałka (19/08/2010)
:: pańcia Kaktusa-mega przytulaczka i nieśmiałego mićka-Gordonka miauuuuuuu
jeeeeejuuuu!
po co ja poszłam do pracy?![]()
![]()
nadrobienie tego wątku zajęło mi ze 20 minut chyba...
jestem zagubiona, nie wiem kim jest Chustopróchno i czy nim jest. Co zbroiło Ono, czy też nie.
o coś kaman z piersią...
no i ten kot...
i ryćkanie....
boszszszsz...
Nadrobiłam wątek, niemożliwe jesteście![]()
![]()
![]()
![]()
A czy ktoś może pogonić wątek w kierunku, gdzie będzie bliżej rozwiązania zagadki? Kim jest owoż próchno sprawca zamieszania? Chociaż może nie mam szans, za krótko na forum.
Co dwa lata przewrót świata
my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
"Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.
a-HA!
czyli chustotata!
i on chciał mieć piersi?
(ostrzegam, że jestem tak zmęczona, że łatwo można mnie skusić na zakamarki absurdu i poważniej nieprzyzwoitości)
to jest jeszcze jakiś SZAMPON?
chyba za szybko wątek przejrzałam...
Małgosia :: mama SssaczkaMichałka (19/08/2010)
:: pańcia Kaktusa-mega przytulaczka i nieśmiałego mićka-Gordonka miauuuuuuu
a nie przepraszaj bo butelka do karmienia była zamieszana w to wszystko,więc mi się stad wzieła niepierś,
daj znac jak dojdzie przesyłka.
to mama wyjasnilam wyzej.
szampon to miedzy mi. a mną
dobra namotałam w tym watku gorzej jak kot-wyryciek.
idę stąd zanim zamotam siebie i innych jeszcze bardziej.
net mi znów zabrali...
Cudownie mi się Was czytało! Kawał przedni.
Julka 2001, Zosia 2007
JESSUUU!!!! NIE NIE NIE!!!
CHODZI O MAMĘ, CHUSTOMAMĘ!!!
JAK DZIECKO KOCHAM ZADEN FACET NIE JEST W TO ZAMIESZANY!
net mi znów zabrali...
Zważywszy na to, że Twój kot nazywa się Kaktus, to ja się domyslam, jak mogłaś przekręcić
A znacie ten dowcip? W fabryce zatrudniono nowa sekretarkę. Kadrowa poucza ją: "...i najwazniejsze - dyrektor nazywa się KOTAS - błagam, niech pani się nie pomyli i nie powie czegoś głupiego, dyrektor jest na tym punkcie bardzo wrażliwy!". Sekretarka przyjęła do wiadomości, po jakimś czasie odbiera telefon, leci na halę produkcyjną i woła na całe gardło "Czy jest tu dyrektor CHOJ?"