Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Wątek: Kolka-czy chusta może ją powodować?

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Wrocław(okolice)
    Posty
    4

    Domyślnie Kolka-czy chusta może ją powodować?

    Jestem mamą Gai,która ma 5 tygodni. Od kiedy zaczęłam z nią wychodzić na spacery trwające po 1 godzinie, pojawił się problem z kolkami( zawsze po południu po powrocie ze spaceru) Czy może to mieć związek z chustę i zatrzymywaniem gazów w skulonej pozycji żabki?Na spacerze śpi w najlepsze, a po powrocie zaczyna się akcja-skręty, wrzaski i ogólna rozpacz. Proszę o poradę.

  2. #2
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    Kolki zwykle występują po południu właśnie. Może u was zwyczajnie się pojawiły, bo przecież nie muszą być od urodzenia, a noszenie w chuście raczej nie ma z tym nic wspólnego. Mojej Adzie noszenie na kolki właśnie pomagało, robiła się spokojniejsza. Ale zawsze możesz sprawdzić na sobie - raz nie idź na spacer i zobacz, czy kolka się pojawi (obstawiam, że tak; i życzę, żeby jak najszybciej przeszły).

  3. #3
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Kolki od chust? Wprost przeciwnie! Chusta jest jedynym skutecznym lekarstwem na kolki!
    A 5 tyg to w sam raz początek brzuszkowych problemów, też przez to przeszliśmy - dzięki chustom było nam lżej przeczekać, gdy żadne chemiczne trutki na kolki nie pomagały.
    Chustuj cierpliwie, kolki mijają - Chińczycy mówią o "stu dniach płaczu", ale może będzie mniej.
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  4. #4
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez metis1 Zobacz posta
    Kolki od chust? Wprost przeciwnie! Chusta jest jedynym skutecznym lekarstwem na kolki!
    Niestety, nie moge sie zgodzic - chusty nie sa lekiem na kolki. Pomagaja zlagodzic objawy...
    Nie mowiac juz o tym, ze tak naprawde to na kolke jako taka nie ma lekarstwa, poniewaz sami lekarze nie sa zgodni co do zrodla dolegliwosci.

    Cytat Zamieszczone przez metis1 Zobacz posta
    Chustuj cierpliwie, kolki mijają - Chińczycy mówią o "stu dniach płaczu", ale może będzie mniej.
    Madrzy Chinczycy Dzieki, ze to przytoczylas Mnie zawsze ciekawi to, dlaczego w niektorych kulturach kolkowe epizody nie sa w ogole znane ale to OT zupelny.

    Krymko, pisze Ci priva!
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    4,335

    Domyślnie

    ja wierze w to, ze noszenie w chuscie moze (nie musi) lagodzic objawy kolki
    natomiast to, ze od chusty dziecko moze miec kolki zupelnie do mnie nie przemawia (nie wierzę)

  6. #6
    Chustomanka Awatar Tehanu
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    684

    Domyślnie

    Ja tylko wiem, że jak Alek miał kolki (a zaczęły się właśnie tak około 5-6 tygodnia) - a wtedy się jeszcze nie chustowaliśmy - za radą położnej środowiskowej uprawialiśmy "brzuszkowanie". Polegało to na tym, że ja leżałam na plecach, z poduchą dużą pod głową i plecami, a Alek na mnie, brzuchem do brzucha. I miałam go mocno przyciskać, żeby ruchy mojej przepony masowały brzuszek. A po jakimś czasie dziecko na plecki i kolanka wysoko do brzuszka - bączki się sypały jak marzenie!
    Tylko ten płacz w międzyczasie... Trzeba wytrzymać

    No i właśnie noszenie w chuście kojarzy mi się z brzuszkowaniem - ta sama zasada.
    Ostatnio edytowane przez Tehanu ; 02-03-2011 o 15:06

  7. #7
    Chustomanka Awatar zanna
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Bemowo
    Posty
    918

    Domyślnie

    to tak jakby od noszenia można było kolek dostać...
    , ,

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    kolki mają to do siebie, że lubią występować o stałej porze
    jeśli masz wątpliwości zmień porę spacerów lub raz czy dwa wyjdź z wózkiem ( o ile takowy posiadasz )

  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Glajwic
    Posty
    928

    Domyślnie

    ja jedynie od siebie mogę powiedzieć
    że u nas okres kolkowy minął lajtowo - przypuszczam, że m.in. dzięki chuście, ale może i dzięki cudownym specyfikowm
    Dodam, ze mam porównanie ze starszym dzieckiem, które chusty nie znało.

  10. #10
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,557

    Domyślnie

    U naszej mniej wiecej w 3-4 tygodiu pojawily sie kolki - pedem pognalismy kupic chuste i wieczory mala spedzala w chuscie - wtedy nie plakala. Jej kolki prawdopodobnie wynikaly z uczulenia na mleko. BTW nie ma jednego rodzaju kolki - mlodszy tez mial cos, co inni okreslali jako kolki, ale nie byly to te 3 godziny wieroczrnego placzu jak u starszej, ale normalne problemy z brzuszkiem, z gazami, i na to chusta juz tak genialnie nie pomagala.

    W Twoim wypadku raczej bylabym sklonna sadzic, ze corka ewentualnie moze plakac po wyjeciu z chusty a w chuscie nie, bo w chuscie nie jest jej tak zle... Ale tak na serio to pewnie po prostu koniec spaceru zbiega sie u niej z poczatkiem pory kolkowej (u nas zaczynaly sie bodaj kolo18-19).
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  11. #11
    Chustofanka Awatar nadia.r
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    484

    Domyślnie

    U nas koli były,a chusta jak najbardziej pomagała złagodzić objawy. Nadię chustuję od 3tygodnia życia, a ona z tych dzieciaków, które bezustannie potrzebowały mamy My polecamy i polecać każdemu będziemy


  12. #12
    Chustomanka Awatar mama-igi-tata
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Zduńska Wola
    Posty
    1,483

    Domyślnie

    osobiście słyszałam tylko o chustowym wsparciu w znoszeniu, łagodzeniu kolki. to zresztą zupełnie logiczne. co do wątpliwości z wywołującą kolkę chustę i propozycje obserwacji podpisuję się pod dziewczynami.
    "dom to nie miejsce lecz stan"
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    www.chusty-zdw.blogspot.com
    Klub Kangura Zduńska Wola
    http://slomiana.wordpress.com/
    mama-Martyna igi-Ignacy2009Franciszek2012 tata-Rafał

  13. #13
    Chustofanka Awatar mynia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    329

    Domyślnie

    noszenie w pionie łagodzi kolki... u nas też tak było

  14. #14
    Chustonówka Awatar Maq
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    13

    Domyślnie

    Chustonoszenie masuje i grzeje brzuszek i raczej łagodzi kolki. U nas same się pojawiły i same minęły, zaczęło się od 3ciego tygodnia, w 2 miesiącu samo przeszło. Nie polecam specyfików na kolki, nasz bąbel dostał po nich smużek krwi w kupce i natychmiast odstawiliśmy.






    Nasze poczynania do poczytania:

    http://maqtka.blog.onet.pl/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •