W związku z tym,że Szczęście jest coraz cięższe a i samo motanie ostatnimi czasy doprowadzało mnie do szału....
Doszliśmy do wniosku,że przydałoby się Tuli,tak więc jest,a jak już jest to wypadałoby z niego skorzystać,a nie tylko cieszyć się,że jest
Wczoraj odbyło pierwszy dłuższy test trwający gdzieś 2-3 godziny.
Nawet byłyśmy na huśtawce,która sprawia Lilce ogromną radość.
Aha..już widziałam gdzieś,że "wątek bez zdjęć jest nieważny"..więc się przygotowałam
a po spacerze był obiad
![]()