KU KU KU KURDE SZOK!!!- Indio w lumpeksie!

[roneczka]

Dzwoni do mnie przed chwilą podekscytowana mama.
-Kasia, chyba znalazłam chustę w lumpeksie!!!!
- Opisuj
- Ma niecałe 3 metry, jest granatowo-szara, ale nie ma ściętych boków, a na metce jest napisane bere coś tam Sztokholm
- Ile kosztuje?
-6zł
-bierz

zobaczymy wieczorem co mamuśka wyszperała najwyżej będę miała duuuużo tkaniny na poduszki

edit: sprawdziłam w necie bara barn, taka firma istnieje
http://www.barabarn.se/eng/index2.html

jupiii mam chustę z lumpa!

Ja też barabarn wyciągnęłam w lumpeksie. Mam capuchino. Na forum trochę znana. Wzięłam jako bieżnik, bo szukałam mocnego materiału na kółkową. W domu sobie wyguglowałam co to, hehehe