Nie jest to żaden okaz ze stajni Didka czy inszy Ellaroo, tylko El Zuruz o którym widziałam cokolwiek tylko na szmatowych forach holenderskich i SuT
Ale radocha nie mniejsza
Wygrzebany w lumpie nad Sphinxem, któremu od dnia otwarcia jestem wierna jak pies
byłam wczoraj w poszukiwaniu kombinezonów. W szmatach też grzebałam. I nie było! Oni je tak po prostu Tobie wrzucają!!
byłam wczoraj w poszukiwaniu kombinezonów. W szmatach też grzebałam. I nie było! Oni je tak po prostu Tobie wrzucają!!
w droższej części (po prawej) w pościelach
zawsze w pierwszej kolejności przerzucam narzuty, koce i ręczniki, a dziś mnie wzięło na przewalenie pościeli