dopiero zobaczyłam ten wątek
niesamowite znalezisko los, to jednak sobie kpi z nas czasem i daje pstryczka w nos

zastanawiam się jak to możliwe, że ktoś to indio wyrzucił.. (no bo jak się znalazło w szmateksie?), i że sprzedawca się nie zdziwił, że taki podejrzanie przydłuuuugi bieżnik ma