tak właśnie pata zaciągam jej. wkleję fotki jak tylko zrzucę na kompa ocenicie.

dziś nosiłam w |"pentelce". Ala usnęła. Schowałam nawet jej łapki. Ale słodko spała - nie miałam serca jej rozplątać i zrobiłyśmy w 20 minut (jak spała) ryż z warzywami mniam, mniam

w przyszłym tygodniu przyleci do mnie perełka nati - mam nadzieję, że zmobilizuje mnie to do częstszego motania

pata - nasze dziewczyny w podobnym wieku wiążesz Hanie w plecaczki?