wiązana - elastyczna czy normalna

[myszowata]

Po pierwsze to dzien dobry A po drugie ratunku

Zastanawiam sie czy to dobrze, ze trafilam na Wasze forum... Swiat byl latwiejszy A teraz sie okazuje, ze chust jest 100 tysiecy rodzajow i zapewne wszystkie sa mi bardzo potrzebne

Do tej pory sie tylko zastanawialam majac hamalu, jak to mozliwe, ze podobno chusty sa takie swietne... No i postanowilam kupic wiazana Mala ma 11 miesiecy i wazy troszke ponad 9 kg. Co mi doradzicie - elastyczną czy nie? Bo sama nie wiem czemu jakos mnie strasznie ta elastyczna kreci

pozdrawiam,
Ania

[kamaal]

Witam!
Na elastyczną to juz chyba za późno, one są dla mniejszych i lżejszych dzieci.

[Mag]

tkaną zdecydowanie,Maria ma 9,5 kilo i nie wyobrażam sobie w elastyku ją nosić,po godzinie miałabyś dziecko przy kolanach
elastyki też mnie kręcą-taka gabi albo z konopiami u Vegi
ale muszą poczekać na nowe maleństwo

[myszowata]

wielkie dzieki))

[Mag]

a teraz pytanie: którą tkaną

[myszowata]

no wlasnie teraz tak chcialam zrobic...

Czy jest cos jeszcze niezmiernie istotnego, poza urods , na co przy takiej "doroslej" babie powinnam zwrocic uwage? Niedlugo mam urodziny i zamierzam wykorzystac rodzine

[Mag]

nośność chusty.
bo przy prawie 10 kilo czuć już różnicę.jeśli masz więcej kasy to zastanów się nad laną,konopiami (brzydkie ale zawsze zostaje farbnięcie).
prawdopodobnie jesteś mało wprawną motaczką, stąd ważny jest wybór chusty pod względem nośności,bo jak ktoś świetnie mota, to i w szaliku będzie mu wygodnie nosić
do tego pawie didymosa,pasiaki didymosa.
no nie wiem, jak bym mogła wykorzystać rodzinę i kupować dopiero teraz chustę to na bank kupiłabym lanę.

kochana.
elastyczna to też normalna chusta.
tyle, że elastyczna.
jak pisze straszna zołza magda1980 kup chustę porządną, tkaną w sam raz dla ciężkiego dziecięcia

polecam nieustannie, obok lany, pawi - didymosa jima.
bardzo dobre są też polskie nati, a ich cena jest naprawdę atrakcyjna.

dobrego wyboru
ps. ależ ci zazdroszczę. chciałabym wybierać teraz swoją pierwszą wiązankę. a tak? kontestować mi pozostało..
ściskam

[myszowata]

elastyczna to też normalna chusta.
tyle, że elastyczna

oj, wystarczy, ze sie czlowiek wyslowic nie umie i juz tam takie...

ależ ci zazdroszczę. chciałabym wybierać teraz swoją pierwszą wiązankę

zamienimy sie?! Ja juz niemalze posiwialam Wiem, ze ma byc piekna, nie fioletowa, rozowa i zielona i obie mamy byc z Magdalena z niej zadowolone, albo i lepiej - szczesliwe

Teraz zaczynam polowanie na to co mi poradzilyscie.

A poradzcie jeszcze mi jeszcze dobre kobiety, jaki rozmiar powinnam sobie dobrac - mam 1,67, bede jedynym "uzytkownikiem" (poza Magdalena, ma sie rozumiec ) i raczej nie jestem tlustawa

ja bym wybrała r. 6. na większość wiązań się nada.

[Mag]

straszna zołza Magda dziś nie zamierza nic dementować i wyjątkowo zgadza się z poprzedniczką

[anette27]

bardzo dobre są też polskie nati, a ich cena jest naprawdę atrakcyjna.

Myszowata potwierdzam,Nati są bardzo dobrymi chustami,polecam z czystym sumieniem moją pierwszą wiązaną była właśnie nati,mimo,że już z kilkoma chustami probowałam ją zdradzić to jednak nie potrafię o niej zapomnieć,pozostaję wierna,na tyle że dzis zakupiłam drugą nati- Marsylię
hmmm są indiofilki to i będą natifilki

[alhana]

a ja moge polecic pasiaki Storchenwiege a nawet Leo
moze pokolenie Storchenfilek tez sie pojawi

Nie chce nic ci pomieszac, ale myśle ze didymowsowe indio np. smaragd tez bedzie dobre. Ostatnio probowalam i bylo fajnie.

Jakie sa roznice, Leo i Indio sie latwiej dociagaja (wierz mi ze to najwiekszy problem dla poczatkujacych). Nati tez sie fajnie dociaga.

O Lanie i Konopiach sie nie wypowiadam, bo nie probowalam.
Mysle ze zacznij od wyboru koloru

[myszowata]

wiecie, ja mam skonność do bycia zarówno "holiczką" jak i "filką"

jak psa, to duzego i w ogole to 2, jak kota to od razu 3, jak domek z ogródkiem to z pół hektarem pola i teraz padlo na chusty...

a ja moge polecic pasiaki Storchenwiege a nawet Leo
moze pokolenie Storchenfilek tez sie pojawi

Wlaśnie znalazłam na allegro 2 leo - czerwone i natur. Uwielbiam czerwony i uwielbiam kolor, za przeproszeniem, ścierki!!! Osiołkowi w żłobie dano Jest wiec spora szansa na narodziny "filki"

Ponieważ nigdy w życiu się nie wiązałam to będę Was w tej dziedzinie grzecznie słuchać!!! A potem szukać pomocnej duszy w okolicy