u mnie Franek jeszcze na świat nie przyszedł a już obwieszczony pomysł noszenia go w chuście został przez wszystkich zbombardowany komentarzami w/w.
już abstrahuje od uwag typu - garba będzie miał, krzywe nogi, udusi się itp to najczęstszym jest że sobie tak do rozbestwię, że ręce będę mieć do ziemi a kręgosłup to już całkiem do wymiany - i dobrze mi tak będzie!
ech....![]()