a sama się nie boisz ze sobą jeździćZamieszczone przez Ilonsa
?? mnie się ongiś zdażało..ale..
ja już się przyzwyczaiłam![]()
w czasach liceum robiliśmy sobie nawet tzw. surfing autobusowy - trzeba było jak najdłużej ustać bez trzymania sie poręczy w pędzącym autobuysie pospiesznym na trasie Łazienkowskiej
było wesoło - ale może to sprawiło, że nigdy nie zdażyło mi się upaśc ani przewrócić w komunikacji miejskiej![]()