Wczoraj 11 stycznia wtorek popołudniu Rossmann na Kabatach w Warszawie widziałam mamę w chuście pod kurtką, chusta zielono-niebieski pasiak, krótki ogon z tyłu. Maluszek z przodu, spał. Ja z wózkiem, z tyłu w kolejce, ale się gapiłam bo to widok zawsze cudny.