w tym klajderszranku bede tkwila do rana pewnie.
to co, watek welenkofilski?![]()
w tym klajderszranku bede tkwila do rana pewnie.
to co, watek welenkofilski?![]()
hehe a nie wykopałaś juz jakiegos istniejącego przy okazji?(wątku)
jak to mawiają... angie prawdę Ci powie...![]()
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
a tak na marginesie, to w zeszłym roku juz 8-go wrzesnia były wełenki.
a w tym ani słychu![]()
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
hehe, ale się uśmiałam czytając ten prehistoryczny wątek
Ja też czekam na wełenki tym bardziej, że cudnego moosa musiałam puścić w świat. Już się nie łudzę, że rozmiar 5 dla mnie![]()
JUlcza (16.04.2006), JAcusiowa (9.05.2008) i MAćkowa (14.12.2012) mama Magda
http://jama-jujamy.blogspot.com/
Za kazdym razem jak widze ten watek w nowych postach chce od razu klikac strone Didymosa, a moj puls wzrasta trzykrotnie conajmniej (mimo, ze nie planuje juz zadnych zakupow chustowych). Dziewczyny litosci!![]()
Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)
http://moje-dzieciaki.blogspot.com/
We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
With our thoughts we make the world. Buddha