sznurki wyciągnij koniecznie, tylko przeszkadzają.
Z ramieniem bez rozprucia nic nie poradzisz (może rzeczywiście zainwestuj w jakąś kółkową z normalnym ramieniem... albo rozpruj, bo im cięższa będzie Bianka tym gorzej będzie Ci się nosić)
No i rączki, jak napisała Ithilhin schowane, a chusta dociągnięta na całych pleckach