rodzina 2+2, maluch we florce i starsze w wózku. My już za łapkę, pouch na wszelki wypadek był w plecaku, ale przydał się później i wyłącznie ku mojej wygodzie - znudziło mi się oglądanie każdej napotkanej mrówki...
rodzina 2+2, maluch we florce i starsze w wózku. My już za łapkę, pouch na wszelki wypadek był w plecaku, ale przydał się później i wyłącznie ku mojej wygodzie - znudziło mi się oglądanie każdej napotkanej mrówki...