Przepraszam za opóźnienie, trochę chorujemy i kilka dni spędziłam raczej w łóżku.
Pieluszka na razie tylko raz była w użyciu. ale może od początku.
Starannie uszyta, pul bawełniany, ale nie jakiś sztywny, po praniu zrobił się całkiem przyjemny. W środku miły polarek, raczej z tych grubszych. Całość miękka i miła.
Wykrojowo podobna do np. tanich minki. Gumeczki, standardowa w kroku. W zestawie wkładka z 3-ch warstw froty bambusowej. Całość robi całkiem dobre wrażenie.
Nic nie przeciekło, polar daje faktycznie uczucie suchości przy pupie.
Jedno ale, subiektywne, trochę ciężko ułożyć wkładkę w kieszonce, za mały "wlot"
Może bez szału, ale za taką cenę (ja dałam z przesyłem 53 zł), jestem zadowolona.
Jak wypiorę to postaram się wrzucić jakieś foty.