Ok, jak sie okazuje, to to chustowanie wcale do latwych nie nalezy!!! Nie potrafie nic zawiazac probowalam zawiazac kieszonke, ale nici z tego, bo moj maly z jakiegos powodu odwraca sie na jeden bok i nie moge nic z tym zrobic! Probowalam kangura - ale to to w ogole wyzsza szkola jazdy
Bede probowac jutro od rana, bo dzis juz maly marudny - postaram sie jakies fotki wrzucic, bo dzis to nie bylo czego fotografowac