Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: A jak zaśnie?

  1. #1
    Chustomanka Awatar podgrzybek
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    923

    Domyślnie A jak zaśnie?

    Jestem początkującą mamą chustową Powiedzcie mi proszę czy wyciągać synka z chusty jak zaśnie? Tzn on zasypia praktycznie zaraz po włożeniu go w chustę. Ale jest z typów które ładnie zasypiają mamie i tacie na rękach a gdy tylko chce się go odłożyć do łóżeczka to płacz.
    W chuście zasypia mi jak kamień i zastanawiam się czy nie dało by się go odłożyć do łóżeczka i spałby spokojnie już tam. Ale czy jest taka konieczność? Czy może sobie spokojnie spać w elastyku?

  2. #2
    Chusteryczka Awatar ostroszyc
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    2,373

    Domyślnie

    Pewnie że może spać można spróbować delikatnie odłożyć ale z moim ten numer udawał się rzadko. Zwykle drzemka w chuście na spacerze trwała ok 2 godz, w domu mniej.

  3. #3
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    mazowieckie
    Posty
    7,671

    Domyślnie

    Moja miala taki etap w okresie wczesnoniemowlęcym, że jedyna dłuższa drzemka to właśnie w chuście. Odłożyć rzadko się udawało bez budzenia (z elastyka niewygodnie się to robi zresztą), zresztą szybko przestałam bo uwielbiałam to jej spanie na mnie Nawet udało mi się nieraz tak przy kompie posiedzieć albo książkę poczytać
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Poznań/Wronki
    Posty
    793

    Domyślnie

    ze spokojem może spać. Mój też tak miał. Zasypiał nawet w trakcie motania Teraz potrafi już długo nie spać w chuście. Ale odłożyć nie da się do dzisiaj. Otwiera oczy jak tylko rozwiązuję supeł.
    Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)

  5. #5
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    Spróbuj po prostu Ja dla odmiany odkłądam często Asię. Ba, nawet z pleców ją zrzucam do łóżeczka i śpi A jak się będize budzić - to niech śpi w chuście
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karo_B Zobacz posta
    uwielbiałam to jej spanie na mnie Nawet udało mi się nieraz tak przy kompie posiedzieć albo książkę poczytać
    Pewnie że może spać w chuście przecież najlepiej jest blisko mamy. A Ty możesz wtedy albo coś spokojnie zrobić (noszenie z przodu nie na wszystko pozwala) albo po prostu usiąść wygodnie (lub położyć w pozycji półsiedzącej) i się relaksować.
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  7. #7
    Chustomanka Awatar podgrzybek
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    923

    Domyślnie

    Dziękuję za rady
    U nas wyjąć z chusty bez budzenia nie ma szans. Boję się tylko że zacznie spać tylko i wyłącznie w chuście. Ciężko go będzie zostawić z tata w domu. Albo wreszcie tata się przekona do chusty

  8. #8
    Chustonoszka Awatar budzynskamila
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Pojezierze Drawskie
    Posty
    128

    Domyślnie

    Zajrzyj tutaj. http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=46183
    Może znajdziesz coś ciekawego
    Jasiek 11.08.2000 Marysia 21.10.2010
    http://patchworknadstawem.blogspot.com/

  9. #9
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    może spać spokojnie chociaż ja jednak twardo namawiałabym cię do zmiany chusty na tkaną bo w elastyku po dłuższym czasie może zrobić ci się coś w rodzaju wisiadła (nie zawsze da się to zobaczyć pod panelem). Pyza do dziś zasypia WYŁĄCZNIE w chuście ewentualnie ostatnio przy cysiu (ale to sporadyczne przypadki) to tak na pocieszenie piszę wtedy ją wkładam do łóżeczka bo jednak nieco już waży a i ja mam sporo innej roboty, której raczej z Pyzakiem na brzuchu nie wykonam

  10. #10
    Chusteryczka Awatar mgosia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,592

    Domyślnie

    Mym zdaniem musisz się nauczyć, że coś co dotyczy dziecka dziś niekoniecznie będzie dotyczyć jutro czy pojutrze. To że dziś zasypia i nie daje się odłożyć nie oznacza, że tak będzie zawsze. Moja też była "nieodkładalska" a ostatnio jak zasnęła w chuście (rzadko się to już zdarza - była już tak padnięta) to mało że ją odłożyłam, to jeszcze rozebrałam z kombinezonu.. spała ze 2h w łóżku
    Także bez nerwów
    Ostatnio edytowane przez mgosia ; 04-01-2011 o 08:23
    przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
    Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)

    mój blog



  11. #11
    Chustofanka Awatar camee
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    291

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mgosia Zobacz posta
    Mym zdaniem musisz się nauczyć, że coś co dotyczy dziecka dziś niekoniecznie będzie dotyczyć jutro czy pojutrze. To że dziś zasypia i nie daje się odłożyć nie oznacza, że tak będzie zawsze. Moja też była "nieodkładalska" a ostatnio jak zasnęła w chuście (rzadko się to już zdarza - była już tak padnięta) to mało że ją odłożyłam, to jeszcze rozebrałam z kombinezonu.. spała ze 2h w łóżku
    Także bez nerwów
    swieta prawda! ja sie wlasnie niedawno tego nauczylam...
    a jak moj Maluszek zasypial ( w chuscie zajmowalo mu to sekunde ) to dawalam mu spac ile chcial ( rekord - 4 godz wg mnie nie ma to na nic wplywu tylko tyle ze jest super wyspany, zrelaksowany, mega-wyprzytulany i cieplutenki. i jak z chusty wychodzi to mniam mnia haha takze jesli mialabym cos od siebie dodac to po prostu polecam zasypianie w chusie wg potrzeby

  12. #12
    Chustomanka Awatar moli1978
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    Ja niestety muszę odkładać, bo starszak zazdrosny o tą bliskość siostry z mamą. Robię to z bólem serca. Córcia budzi się zawsze maksymalnie po 5 minutach...
    syn 2007, córka 2010, syn 2016 Mamine na fb PituPitu

  13. #13
    Chustofanka Awatar Gula
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Ursynów
    Posty
    209

    Domyślnie

    Jula cwaniara mi sie budzi po 5 min po odlozeniu eh jak zasnie to juz jej raczej nie wyciagam

  14. #14

    Domyślnie

    Ja żadko odkładałam jak była mała bo siębudziłam. Wyjątkiem było odkładanie do hamaka i bujanie dziecka - wtedy zawsze trochę pospała Polecam więc hamakowanie dziecka
    Mama Kaliny (05.10.2006) i Gaji (06.04.2010)
    www.niezlamama.blogspot.com
    www.archtipi.pl

  15. #15
    Chustomanka Awatar kundzia
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon/docelowo Maksymilianowo :)
    Posty
    810

    Domyślnie

    mój brzdąc jak zaśnie w chuście to na kamień i z reguły da się go wyciągnąć, dalej kima w łóżku. Wiążemy najczęściej w 2X więc z wyciąganiem śpiocha nie ma problemu.

  16. #16
    Chustonówka Awatar beawit
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    42

    Domyślnie

    ja nie odkładałam dopoki mi dziecie lekkim było, teraz juz zdecydowanie wolę odlozyć - całe szczęscie, ze jakoś nie wpływa to na długość snu Ale na pewno trezba sprobowac, chociażby po to, żeby się przekonać reakcji ze strony dziecka, nie zawsze dziecko takie lekkie będzie.
    Żabcia (stycz "08)
    Rybka (maj "10)

  17. #17
    Chustonoszka Awatar Gonia
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    101

    Domyślnie

    gdzieś już na forum było, że jak odłożysz delikatnie NA BRZUSZEK to się nie obudzi i pośpi jeszcze trochę. sprawdziliśmy- działa. a potem budzi się i taki jeszcze zaspany z zamkniętymi oczkami się na rączkach dźwiga, przesłodki widok

    EDIT: budzi się jak się wyśpi, nie od razu
    Ostatnio edytowane przez Gonia ; 11-01-2011 o 21:25
    Małgosia :: mama Sssaczka Michałka (19/08/2010)
    :: pańcia Kaktusa-mega przytulaczka i nieśmiałego mićka-Gordonka miauuuuuuu

  18. #18
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,588

    Domyślnie

    mój maluch budził się w max 10 minut po odłożeniu po zaśnięciu niezależnie od tego, czy zasnął wycycany, wybujany czy wychustowany (z chusty to czasem jeszcze dłużej spał), teraz, jak już go tak nie męczy brzuszek, można go spokojnie odłożyć do spania - jak ktoś mądry w innym miejscu napisał, są dzieci odkłądalne i nieodkładalne, przy czym czasem to te same dzieci

    Starsza częściej spała po prostu w chuście - raz, że była jedna, więc miałam więcej czasu i mogłam sobie z nią śpiącą spokojnie posiedzieć nie bojąc się, że zaraz przybiegnie jakiś mały człowiek wymagający uwagi krzycząc i budząc, dwa, że była lżejsza; jeśli ją odkładałam, to robiłam to etapami - kładłam się na plecach na łóżku, obracałam się na bok, rozwiązywałam i luzowałam chustę, delikatnie przekładałam na łóżko a sama się wyślizgiwałam zostawiając małą zamotaną - czasem się udawało - młodego po prostu odwiązuje i nie wyciągając z chusty siup do łóżeczka na brzuch - chusta wtedy ląduje też pod nim - nie wyciągam z ciepłej chusty żeby zmniejszyć ilość ruchów, i dlatego, żeby go nie wyciągać z ciepłego, nagrzanego materiału na zimne łóżko bo nagłe zimno mogłoby go obudzić.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •