Jestem początkującą mamą chustowąPowiedzcie mi proszę czy wyciągać synka z chusty jak zaśnie? Tzn on zasypia praktycznie zaraz po włożeniu go w chustę. Ale jest z typów które ładnie zasypiają mamie i tacie na rękach a gdy tylko chce się go odłożyć do łóżeczka to płacz.
W chuście zasypia mi jak kamień i zastanawiam się czy nie dało by się go odłożyć do łóżeczka i spałby spokojnie już tam. Ale czy jest taka konieczność? Czy może sobie spokojnie spać w elastyku?