właśnie przez pracowe okno patrzę na dziewczynę z córeczką w chuście, chyba didku pasiaku żółtym - boszzzzz, jaki to jest fajny widok, jak ktoś nosi a przy nich tatuś z synkeim, ale synek już samobieżny.

i przed świetami widziałam dziewczynę w brązowej chuście - ślicznie się prezentowała z dzieciem

także nosi się i u nas