dla mnie straszenie czymkolwiek/kimkolwiek jest niehumanitarne. dziecko nie jestw stanie sobie z tym strachem poradzic.
a straszenie Panem Bogiem to juz w ogole ponizej pasa jest. to pisalam ja- wierzaca
znacznie lepiej jest mowic/pisac w wierszykach, ze Pan Jezus kocha dzieci, takze te wiercace sie, krecace.
ze swojego dziecinstwa tez pamietam - "bo cie Bozia ukarze". masakra.