Pokaż wyniki od 1 do 20 z 84

Wątek: Wyrywam niektóre kartki z książek dla dzieci

Mieszany widok

  1. #1
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Soul Zobacz posta
    Na tym forum polecano książeczkę "Pan Pierdziołka spadł ze stołka"... Kupiłam w ciemno. Tego samego dnia jeszcze wytrwałam 2 kartki Niszczenie książek jest przykre - ale to było silniejsze ode mnie, nie chciałam, żeby czytały takie rzeczy..

    Hm, i stoi teraz na półce, dzieci same do niej nie zaglądają póki co.. Jednym słowem, niewypał
    a napisz co Cie tak zbulwersowalo, prosze, bo u nas hit moze dlatego, ze te 'najgorsze' to moje dziecinstwo jest
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie

    Uwielbiamy pana Pierdziołka i mamy obie części. Fakt, że omijamy kilka wierszyków.
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,865

    Domyślnie

    Popełnię coming outa w temacie książek.Majka otrzymała od babci tak durną książkę że nie zdzierżyłam, spaliłam paskudztwo.
    Pomijam że była brokatowo-różowa, nie musi mi się podobać wizualnie tym bardziej że moja córka różowy wiek właśnie wtedy przechodziła, ale poziom głupoty w tym " dziele" był tak wysoki że moje sumienie byłoby nieczyste gdybym ową książkę oddała komuś innemu.
    I żeby nie było, książki szanuję bardzo, uwielbiam czytać ale tym razem nie dałam rady

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    wschód W-wy
    Posty
    363

    Domyślnie

    Może by jakaś ładna masa papierowa wyszła, z brokacikiem?
    Banda czworga '97,'99,'06,'13 kropka tutaj

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,865

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wisteria Zobacz posta
    Może by jakaś ładna masa papierowa wyszła, z brokacikiem?
    Laminowane folią toto było

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Soul Zobacz posta
    Na tym forum polecano książeczkę "Pan Pierdziołka spadł ze stołka"... Kupiłam w ciemno. Tego samego dnia jeszcze wytrwałam 2 kartki Niszczenie książek jest przykre - ale to było silniejsze ode mnie, nie chciałam, żeby czytały takie rzeczy..

    Hm, i stoi teraz na półce, dzieci same do niej nie zaglądają póki co.. Jednym słowem, niewypał
    Cytat Zamieszczone przez Ilonsa Zobacz posta
    Uwielbiamy pana Pierdziołka i mamy obie części. Fakt, że omijamy kilka wierszyków.
    założę się, że omijacie bajeczkę o chłopcu z Mariensztatu, co ciotki ponabijał na szczotki ... Ja nie omijam, znałam ją z głębokiego dzieciństwa bowiem śpiewał mi ją mój tata ...Zresztą ja teraz mojemu synowi też śpiewam stare warszawskie piosenki Jaremy Stempowskiego, w których generalnie trup sieje się gęsto, ale w związku z tym, że ja też w jego wieku z nimi obcowałam i krzywdy mi nie zrobiły (psychopatką pewnie jestem, ale to raczej nie przez te zwrotki) a ich melodię i słowa uwielbiam to śpiewamy...

  7. #7
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    U nas jeszcze za wcześnie, bo synek słucha to co ja mu czytam. Ale... myślę,że oddała bym całą taką książkę. Jakoś mi tak żal wyrywać. Lepiej sprzedać i kupić inną,lub po prostu oddać osobie, której niektóre kwiatki nie przeszkadzają.
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  8. #8
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    założę się, że omijacie bajeczkę o chłopcu z Mariensztatu, co ciotki ponabijał na szczotki ... Ja nie omijam, znałam ją z głębokiego dzieciństwa bowiem śpiewał mi ją mój tata ...Zresztą ja teraz mojemu synowi też śpiewam stare warszawskie piosenki Jaremy Stempowskiego, w których generalnie trup sieje się gęsto, ale w związku z tym, że ja też w jego wieku z nimi obcowałam i krzywdy mi nie zrobiły (psychopatką pewnie jestem, ale to raczej nie przez te zwrotki) a ich melodię i słowa uwielbiam to śpiewamy...
    Właśńie to omijam, i jeszcze o pływającej babci
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

  9. #9
    Chustoguru Awatar Nympha
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    8,241

    Domyślnie

    A ja tak jak Tola wychowana na starych warszawskich piosenkach jestem No i... przekazuję dalej...
    Mama czterech synów. 2011, 2013, 2015, 2017.

  10. #10
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,865

    Domyślnie

    Też mamy pierdzolke w domu i trupy jestem w stanie zaakceptować ale tekstów że brzydcy są źli a szlachetnym charakterem mogą się pochwalić tylko piękne istoty - już nie mogę. Przesłanie to biło z każdej strony strony tego dzieła , po ich wyrwaniu pozostała by jeno okładka

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    Wczoraj czytajac z małą jej "biblioteczke" ( a ksaizek ma mnóóóóstwo, wiec niektóre mimo ze są u nas juz troche to są mi nieznane natknelam sie na taki wierszyk i czytajac małej mina mi rzedła z wersu na wers:

    "Grzeczne dziecko gry wstanie
    Nie pyta o sniadanie
    Tylko rączki umyje
    Buzie, uszka i szyję
    I uczesze sie pieknie
    Do paciorka uklęknie
    Trzyma rączki złożone
    I na żadna stronę
    Nie obraca się, nie kręci
    Bo ma zawsze w pamięcie
    Ze Pan Jezus jest wszędzie
    I za złe karał będzie"


    No to moje dziecko jest niegrzeczne bo rano chce najpierw sniadanie i kręci sie po całym pokoju, piszczy, i mam nadzieje ze nic sobie z tego nie bedzie robić i zamierzam jej wpoic ze Pan Jezus bardzo sie z jej żywiołowości cieszy.
    A ksiazke chowam w szufladzie w pracy zeby nie znalazła tych durnot
    Ja chciałam tylko powiedzieć, że to jest wierszyk mojego dzieciństwa W mojej wersji było: "Grzeczna Asia, gdy wstanie..."

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •