Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 84

Wątek: Wyrywam niektóre kartki z książek dla dzieci

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar kamuszyca
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama_Meli Zobacz posta
    To zazdroszczę umiejętności "pomijania"... Ja się kiedyś spotkałam z wierszykiem, który bardzo kiepsko pamiętam w sensie cytowania całości, ale sens czasem mi się przypomina - zupełnie bez sensu się przypomina, bo obrzydliwy wierszyk, więc niemiłe wrażenia...
    (było tam coś o mamie, która poszła po ciastka, dziecko było niegrzeczne, ktoś mówi chyba "śmiejąc się okrutnie", że "krawiec palce utnie" i na koniec - gdy mama z ciastkami wraca, taka "przemiła" konkluzja: "dla kadłubka ciastek szkoda" )
    jako dziecko miałam w domu ksiązeczkę Hoffmanna z tymi "przerażającymi" bajeczkami
    do dziś pamiętam ostatnie wersy jednej: "bo nie posłuchał porad mamusi - kto nie je zupy, ten umrzeć musi"
    i do każdej bajki przemiłe rysunki - min. obcięte paluszki i tryskającą naokoło krew

    co ciekawe, absolutnie nie kojarzę tego jako makabry. wręcz przeciwnie - jako coś zabawnego. moja mama traktowała te bajki z dużym poczuciem humoru i ja też tak to odbierałam.

    mydaje mi się, że dzieci inaczej interpretują bajki niż dorośli. w przedszkolu pani opowiadała nam znaną chyba wszystkim bajkę o Jasiu i Małgosi, jak to Baba Jaga tuczyła Jasia, żeby go zjeść i trzymała w klatce, sprawdzając codziennie po grubości palca, czy jest już wystarczająco utuczony (spryciarz zamiast palca, wystawiał z klatki patyczek). a na końcu Jaś i Małgosia wkładają Babę Jagę do pieca... morderstwo jak nic.
    żadnej krzywdy mi ta bajka nie zrobiła (chyba. w każdym razie psychopatycznych skłonności nie mam).

  2. #2
    Chustomanka Awatar jujama
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    okolice Legionowa :)
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama_Meli Zobacz posta
    a się kiedyś spotkałam z wierszykiem, który bardzo kiepsko pamiętam w sensie cytowania całości, ale sens czasem mi się przypomina - zupełnie bez sensu się przypomina, bo obrzydliwy wierszyk, więc niemiłe wrażenia...
    (było tam coś o mamie, która poszła po ciastka, dziecko było niegrzeczne, ktoś mówi chyba "śmiejąc się okrutnie", że "krawiec palce utnie" i na koniec - gdy mama z ciastkami wraca, taka "przemiła" konkluzja: "dla kadłubka ciastek szkoda" )
    "Wesoła gromadka" ja miałam tą książeczkę w czasach późnego dzieciństwa. Czytałam już sama i generalnie nie odbierałam dosłownie. Niedawno w ramach żartu sprezentowałam ją (jakimś cudem trafiła mi się w taniej księgarni) dorosłemu koledze.

    Dla mnie problemem jest to, że jest mnóstwo beznadziejnych książek zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Kiepskie są treściowo lub wizualnie. Jak mi się taka trafi (zazwyczaj z prezentu) to chowam. Ot, po prostu. I po problemie.
    JUlcza (16.04.2006), JAcusiowa (9.05.2008) i MAćkowa (14.12.2012) mama Magda
    http://jama-jujamy.blogspot.com/

  3. #3
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez morepig Zobacz posta
    tym bardziej 'glupie' jest dla mnie aż takie przeżywanie bajki/wierszyka ktore można po prostu pominąć
    a reszta textu- no wlasnie o to chodzi, ze to cos o czym sie nie dyskutuje, przynajmniej nie tu nie w tym wątku
    zazwyczaj jak uwazam ze jakis wątek jest 'glupi' po prostu nic w nim nie piszę. Rozumiem ze masz inaczej i musisz nazwać czyjąś 'głupotę'. Pięknie sie różnimy
    Ostatnio edytowane przez Winoroslinka ; 21-12-2010 o 09:24
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  4. #4
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    18,965

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    Tylko rączki umyje
    Buzie, uszka i szyję
    I uczesze sie pieknie
    Do paciorka uklęknie
    Trzyma rączki złożone
    I na żadna stronę
    Nie obraca się, nie kręci
    Bo ma zawsze w pamięcie
    Ze Pan Jezus jest wszędzie

    dzięki za ten wierszyk,moja ś.p. Prababcia go mówiła,długo go szukałam
    ale nie wiem czemu zapamiętałam tylko tę część (hehe pamięć wybiórcza) często go mówiła,a była naprawdę serdeczną i ciepłą osobą
    ja tego wierszyka nie odbierałam tak jak teraz Wy
    od 12 lat:wiosna '07,zima '09, jesienna '11 i letnie'13 wiosna'18

    Doradca Noszenia ClauWi®

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    189

    Domyślnie

    Nie przebiłam się przez cały wątek, więc może już było. Ale po pierwsze zastanowiłoby mnie skąd dziecko ma takie książeczki. Uważam, że w przypadku małego dziecka drobna cenzura nie zaszkodzi - na krytyczne czytanie przyjdzie czas. Ale taką bazę bazy czytelniczej tworzyłabym pod kontrolą jednak.
    A wyrywanie? Ani mnie ziębi, ani parzy. Ja nie wyrywam, ale nic mi do tego, co kto wyczynia ze swoją biblioteką W "Stowarzyszeniu umarłych poetów" też poleciało kilka stron - a miało to wydźwięk zdecydowanie pozytywny. Więc sprawa jest bardziej skomplikowana

  6. #6
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    175

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Annick Zobacz posta
    A wyrywanie? Ani mnie ziębi, ani parzy. Ja nie wyrywam, ale nic mi do tego, co kto wyczynia ze swoją biblioteką W "Stowarzyszeniu umarłych poetów" też poleciało kilka stron - a miało to wydźwięk zdecydowanie pozytywny. Więc sprawa jest bardziej skomplikowana
    Faktycznie I to nauczyciel polecił taki zabieg A pamiętacie (choć pewnie raczej ze słyszenia...), jak była moda na "Grę w klasy"? I ludzie sobie rozdziały przekazywali (jako "przesłanie")? Też się musiały książki porwać...

  7. #7
    Chustoguru Awatar Nympha
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    8,239

    Domyślnie

    Pana Pierdziolki nie mamy i jak tak czytam, to raczej miec nie będziemy
    Mama czterech synów. 2011, 2013, 2015, 2017.

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Ronja
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,883

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama_Meli Zobacz posta
    (było tam coś o mamie, która poszła po ciastka, dziecko było niegrzeczne, ktoś mówi chyba "śmiejąc się okrutnie", że "krawiec palce utnie" i na koniec - gdy mama z ciastkami wraca, taka "przemiła" konkluzja: "dla kadłubka ciastek szkoda" )
    "Jasio krzyczy, jęczy srodze, a paluszki na podłodze" - nabijamy się z tego regularnie z moim mężem jak obcinamy młodemu paznokcie

    Ja "Pana Pierdziołkę" kupiłam w prezencie dziecku koleżanki, przejrzawszy pobieżnie. Jakoś mnie nie zraził, ale nie wczytywałam się. Ale mnie trupy jakoś niespecjalnie ruszają. Za to denerwują mnie bajki o pięknych królewnach i dzielnych rycerzach. Albo piosenka, w której dziewczyna "w białą suknię ubrana, stoi w oknie od rana" i czeka na miłość.
    Witek 2012

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar murmle
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    4,423

    Domyślnie

    A mi się ta kołysanka przywoływana przez ciebie Ronja kojarzy z Trylogią. Uwielbiam ją (i kołysankę i Tryologię) i nie wkurza mnie choć doskonale wiem o co ci chodzi

    Pana Pierdziołki nie kupiłam bo mnie te ohydne ilustracje drażniły jeszcze bardziej od wierszyków, no nie zdzierżyłam, dla mnie obraz równie ważny jak treść, jeśli jedno z dwóch mi zgrzyta to nie kupię.
    Fistaszek jest z nami od lutego 2011

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •