Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16

Wątek: Dla debiutującej i noworodka- storcz, girasol czy elastyk?

  1. #1
    Chustonoszka Awatar olga
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    56

    Domyślnie Dla debiutującej i noworodka- storcz, girasol czy elastyk?

    Witam serdecznie wszystkie chustomamy!!!

    Bardzo proszę o pomoc! Czekamy na pierwsze dzieciątko, które ma się pojawić pod koniec lutego. Wiele słyszałam o chustach i nie wyobrażam sobie, by w wyprawce dla córeczki zabrakło chusty Ale przeglądam to forum już dłuugie tygodnie i mam coraz większe wątpliwości. Dotychczas moim nr 1 był STORCHENWIEGE ULLI lub INKA (ja ulli mąż inka) z tym że używana, żeby była złamana. Ale ostatnio natknęłam się na chusty ELASTYCZNE i że podobno lepiej na początek i dla mnie i dzidziusia, bo kompletnie debiutujący rodzice mogą nabrać wprawy i poczuć się pewniej przy noszeniu noworodka a później przerzucić się na tkaną. Tylko jeśli chodzi o firmy produkujące elastyki to dla mnie czarna magia, nosiłabym pewnie wiosna/lato, więc ważne jest też, by jak na elastyka była cieńsza, i się nie mechaciła (elastyki są tańsze, więc to już chyba bez różnicy czy nówka czy używana. Teraz jeszcze przeczytałam dużo pozytywnych opinii o girasolu (najbardziej podoba mi się koktajl ogrodowy), bo mięciutka na początek i nie trzeba łamać, choć ze względów ekonomicznych chyba i tak zdecydowałabym się na taką z 2-giej ręki. Co chwilę czytam różne sprzeczne informację i szczerze mówiąc nie marzę już o niczym innym jak mieć wybór za sobą Proszę poradźcie, rozjaśnijcie trochę w mej głowie, bo zaraz mi chyba pęknie!!!
    Aha, i jeszcze jedna kwestia: ja mam 1.64, mąż 1.86, oboje chcemy nosić po równo i czy dobrze myślę, że 4.6? (bo elastyki to chyba i tak ok. 5 mają?)

  2. #2
    Chustopróchno
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    10,146

    Domyślnie

    heeeej Olga
    jak fajnie cie tu widziec

    a wlasnie ostatnio myslalam o Tobie

    co do chusty - tak jak Ci mowilam w N. chusty z drugiej reki sa super - po pierwsze tansze, po drugie zlamane (a moze wlasnie po pierwsze? ), mieciutkie.
    bardzo polecam nasze polskie Nati - ogormny wybor, ceny bardzo znosne (zwlaszcza jak przeszukasz okazje cenowe - tam chusty sa z niewielkimi wadami, ze zla nitka np. ALE w niczym nie przeszkadza to w noszeniu).

    Storche natomaist to super chusty - mialam inke, swietna chusta.
    kupujcie teraz - na bazarku forumowym jest ogromny wybor i ceny b. atrakcyjne.

    jak by co, wiesz gdzie mnie szukac

    aaaa, gratuluje coreczki
    Ostatnio edytowane przez węgielek ; 17-12-2010 o 23:08

    matka czworga
    i psa


  3. #3
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Witaj

    Czy elastyk czy tkana to kwestia upodobań - ja dwukrotnie zaczynałam przy dziecku od elastyka, ale są osoby które się z nim nie dogadują i wolą tkaną, ciężko powiedzieć jak będzie w Waszym przypadku - może się wybierzesz na jakieś spotkanie chustowe i przymierzysz po prostu (no albo mąż...).

    Z elastyków najcieńszy w moim odczuciu jest JENDRULINO, możesz się spróbować zapisać na testy bo akurat chusta jest w obiegu - o ile akceptujesz kolor różowy
    tu link do wątku:http://www.chusty.info/forum/showthr...t=37758&page=3
    Ja nosiłam w Gabi i też jest super, fajne też są elastyki Moby Wrap, Hoppediz no i Nati - ponownie, chyba najlepiej kierować się gustem kolorystycznym. Rozmiar chyba jest jeden, chociaż ja mam jakąś taką krótka tą Gabi (ok 4.2m i dla 168 i 180cm wystarczy...)

    Girasolki są super, ale ja mam w rękach egzemplarz jeszcze wymagający mietoszenia co by był calkiem milusi, takoż i ineczka - kup używaną którąkolwiek, po prostu która Ci się bardziej podoba - no albo obie albo i trzy 4.6 powinno Wam wystarczyć o ile mąż nie ma nadwagi

    A najlepiej napisz skąd jesteś i się umów z kimś na motanie i macanie w realu...

    Edit - ja się płodzę a tu widzę, że masz TAKIE znajomości
    Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 17-12-2010 o 23:12
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    darowałabym sobie elastyka. tym bardziej, że będziecie nosić latem. i tym bardziej, że jak widać masz kontakt z innymi noszącymi, które doradzą w razie kłopotów z tkaną

    ja osobiście debiutowałam z noworodkiem w girasolu. da się

  5. #5
    Chustopróchno
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    10,146

    Domyślnie

    ola, tam gdzie mieszkasz jest mnoooostwo noszacych. i doradcow tez - umow sie, spotkaj sie, wiele sie wam rozjasni

    matka czworga
    i psa


  6. #6
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,570

    Domyślnie

    ja zaczynałam od elastyka, i byłam bardzo zadowolona, bo mi pasował i sprawdzał sie zwłaszcza w komunikacji miejskiej jak jeździłam na rehabilitację często musiałam wyjmować Maćka a nie chciałam żeby mi się ogony szargały, ale on starcza na krótko, nie warto inwestować w elastyczną chustę dużych pieniędzy, najlepiej to pożyczyć na te 3-4 miesiące i przesiąść sie na tkaną jak tylko dziecko przestaje jeść i kupkać co 20 min,
    no i to co dziewczyny pisały - latem tkana będzie przewiewniejsza. (ja nosiłam jesienią i zimą)
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  7. #7
    Chustonoszka Awatar olga
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    56

    Domyślnie

    Hej Marta!!! Kurczę, w zasadzie powinnam się Ciebie tutaj spodziewać a i tak jestem w szoku, że od razu na siebie trafiłyśmy Też jakoś tak dużo o Was myślę ostatnio Tak, córeczka będzie - Anielka

    Co do chust. Zastanawiałam się nad Nati, podobno szczególnie fajna jest z bambusem, ale przeczytałam dużo sprzecznych opinii i dałam sobie spokój. Skoro radzisz, to w takim razie na pewno jeszcze do nich zajrzę.

    Na spotkanie chustowe chcemy się wybrać na pewno, nawet mieliśmy już to zrobić w tamtym tygodniu, ale coś wypadło - coraz mniej czasu a coraz więcej rzeczy do zrobienia

    Jeśli chodzi o elastyka, to ciągle jestem w kropce, bo nie ukrywam, że nawet z organizacyjnego punktu widzenia prościej byłoby mi kupić od razu tkaną chustę i mieć ją na dłużej, ale trochę się boję, że zrobię maluszkowi krzywdę, chociaż też taka prawda, że mój kontakt na żywo z chustami był ograniczony do jednej i tylko sobie wyobrażam jaka różnica jest pomiędzy elastyczną a tkaną, więc być może moje obawy są nieuzasadnione, bo w tkanej będę się czuła dobrze Dlatego tym bardziej przydałoby się spotkanie chustowe
    O Moby Wrap czytałam pozytywne opinie, dużo na allegro jest elastycznego Lenny Lamba...?
    Mąż nie ma nadwagi, więc chyba poradzimy sobie z 4.6

    Dziękuję baaardzo wszystkim za odpowiedzi, każda wskazówka jest dla mnie niezwykle cenna

  8. #8
    Chustopróchno
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    10,146

    Domyślnie

    napisze ci z mojego doswiadczenia
    Tomka zaczelam nosic jak mial dwa, trzy tygodnie. i od razu w tkanej (nati - jedna z pierwszych edycji, niezlamana byla, dopiero ja lamalam). teraz nati sa duuuzo mieksze, mam dwie - moze pamietasz w N jedna mialam, grecje fioletowa, bawelniana. i nie zrobilam mu krzywdy
    Moby Wrap nie znam, nie macalam, LL macalam - nie wzubdzila mojej euforii. ale sa tutaj na forum tez entuzjastki tej firmy
    na pewno moge polecic tez didymosa. to chusty duzo drozsze ale moze na bazarku znajdziesz cos fajnego dla was.

    a Aniela - piekne imie

    pisze do Ciebie pw.

    matka czworga
    i psa


  9. #9
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Dasz radę, kupuj tkaną. W elastyku łatwo o wisiadło i wtedy możesz krzywdę dziecku zrobić. Tkana jeśli się ją dobrze dociągnie daje lepszą pozycję dziecka, na dłużej starczy. Elastyków się już nie poleca. W tkanej wiązań jest mnóstwo, są też takie, z których szybko i łatwo można wyjąć dziecko. Na początek najlepsza bawełna. Zarówno girasol jak i storczyk jest ok.
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  10. #10
    Chustopróchno
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    10,146

    Domyślnie

    Olga, przeczytałaś pw?

    matka czworga
    i psa


  11. #11
    Chustoholiczka Awatar aniakom
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,203

    Domyślnie

    Ja tylko dodam, że storczyk nowy będzie dłużej się łamał niż girasolek. Ale jak kupisz mięciutką używaną, to obie bardzo fajne
    Julka 2001, Zosia 2007

  12. #12
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    giarsol

  13. #13
    Chustomanka Awatar margaretka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    923

    Domyślnie

    Nie wiem, czy mogę w tej kwestii doradzać, ale sama parę miesięcy temu miałam taki dylemat. Wybrałam w końcu elastyczną (moby wrap), którą po 3 miesiącach odsprzedałam (nawet z niewielką stratą), jednak gdybym miała jeszcze raz wybierać, to bez zastanowienia indio kaszmir kupfer albo grafit. Wiem, że jest to ogromny wydatek, ale testowałam wiele chust (m. in. girasola, który zupełnie mi nie podszedł, choć jest polecany na początek) i wydałam dużo więcej, niż gdybym od razu kupiła jedną z w/w. Indio z kaszmirem jest mięciutkie i ciepłe, dociąga się jak marzenie i w ogóle to nasza ukochana chusta, jedyna, którą zostawię dla kolejnych maleństw (jeżeli będą mi dane) Zresztą mogę ci którąś (kupfer albo grafit) pożyczyć, będzie ci łatwiej zdecydować

  14. #14
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Ja także optuję za tkaną. Skoro bedziesz nosić w ciepłych miesiącach, to ja dorzucę Vatanai pod rozwagę. Cieniutka, łatwo się wiąże, same plusy. Minus zaczyna się, jak dziecko osiągnie z 8 kg (ale na to trzeba poczekać kilka miesięcy). Wówczas jest dobry pretekst, aby kupić nową.

  15. #15
    Chustoguru Awatar mamaslon
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    WLKP
    Posty
    6,033

    Domyślnie

    tkana i tą na jaką zachorujesz, a nauczysz się motać bo będzie motywacja
    Kruszynka 2010
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    LULAMY Akademia Chustonoszenia
    Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
    BabyLedWeaning
    oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
    moje zwierzaki i

  16. #16

    Domyślnie

    o to ja się podłączę - mam już chustę, hopka paris - i już ją kocham, chociaż dziecięcia nie nosiłam, tylko z miśkiem trenuję. no ale codziennie ją sobie wyjmuję i przynajmniej podotykać muszę nauczyłam się - na miśku na razie, żeby opanować poły - kieszonki. ale chciałabym mieć coś w zanadrzu, do tego właśnie częstego wyjmowania dziecka, bez motania co pół godziny. czego teraz się poduczyć?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •