Tym razem tkana - moja pierwsza kieszonka #post15

[morepig]

no z przeciwnej niż Sobótka akurat...
ale z efunią będę się umawiać

tylko chciałam tak na szybko kilka porad, co by obciachu totalnego nie było... no i zanim się wybiorę... to trochę już ponosić bym chciała...

zrób my kz kolankami i na chwilę Ci pomoże a już efunia na bank Ci dobrze poradzi i pokaże!

[ula1]

ja tylko jeszcze dodam, że jak Marcel ma 3 miesiące to ta wkładka pod karkiem jest kompletnie niepotrzebna. Będzie małego drażnić i zamaskuje niedociągniętą krawędź.

ano wiem, ale on główkę mi przekręca w nie tą stronę (zresztą sama wiesz, pisałam w Twoim wątku o asymetri i napięiciu mięśniowym...) i to go tak trochę podtrzymuje...

jeśli chodzi o pozycję - przyjrzyj się w jakiej pozycji jest Marcel, jak dociągasz chustę - najlepiej gdyby miał cały czas tę prawidłową pozycję z zawiniętą miednicą i kolankami lekko wyżej niż pupa.
Ważny jest sposób podtrzymywania w trakcie dociągania - pod pupą a nie dociskając plecy, obojętnie czy nisko czy wysoko - wtedy zawsze nóżki opadną w dół.
I potem na końcu też mozna poprawić pozycję, jak pisały dziewczyny.

wielkie dzięki! tak zrobię

W dywagacje nt 2x nie wchodzę - bo już jeden dym na forum mamy

zrób my kz kolankami i na chwilę Ci pomoże a już efunia na bank Ci dobrze poradzi i pokaże!

ok, dzięki!

[Padthai]

Spróbuj zawiązać kangurka. W kieszonce może być dużo błędów których na pierwszy rzut oka nie widać a potem ciężko poprawić. Kolanka są na pewno za nisko i dlatego plecki proste. Kolanka musisz wysoko ułożyć już przy wkładaniu dziecia do kieszonki i bardzo dokładnie dociągnąć a i tak nóżki będą za nisko. Za to w kangurku nóżki układają się automatycznie w dobrej pozycji, i tylko pozornie jest to trudne wiązanie

oj, koleznaka cos demonizuje kieszonke
a wystarczy pionowe poly chusty wsadzic pod kolanka (czyli dalej niz pod uda), chwycic za golenie i podciagnac do gory kolanka, jednoczesnie lekko zblizyc nozki do siebie. Jezeli lekko pchylisz sie do przodu latwiej pojdzie, a pupa automatycznie sie zapadnie. Taki sam ruch wykonuje sie i w tkanej i elastyku.

bo, nie ma odpowiedniej pozycji bioderek - kolanka nigdy nie beda dostatecznie wysoko - nie bedzie prawidlowej "zabki".
poza tym za szeroko nozki beda -zawsze.
szczegolnie dla takiego malucha, nie polecam.

w 2 x kolanka mozna usttawic na dowolnej wysokosci, to kwestia docigniecia brzegow, ale oczywiscie najlepiej na wysokosci pepka. Owszem nozki szerzej rozstawione, ale to juz 3 miesieczniak.
Mozna sie zastanowic nad poczekanie z 2x ze wzgledu na asymetrie, bo do 2x trzba sie przylozyc, inaczej dzieci w tym wiazaniu zaczynaja uciekac w asymetrie.

zrób my kz kolankami i na chwilę Ci pomoże a już efunia na bank Ci dobrze poradzi i pokaże!

No to migusiem na spotkanie z Ewa lub dziewczynami, bo widzialam, ze sie umawialas. I nie ma co sie cykac. Po to jest odradca, zeby pomogl i nauczyl
to do Ulisi bylo, ale Ciebie (to do Morepig) chetnie ugoscimy we Wro