Ja (jako mało doświadczona) przede wszystkim bym rozciągnęła te dwie wewnętrzne poły tak, aby sięgały od jednego dołu kolanowego do drugiego. Wtedy dzieć "wpadnie" w sam środek, a Tobie będzie łatwiej skorygować ułożenie nóżekA jak kolanka będą wyżej niż pupa, to kręgosłup sam się w C wygnie
![]()
Ciaśniej
I rzeczywiscie chusta nierozciagnięta od kolanka do kolanka i synek Ci praktycznie wisi, co widać zwłaszcza na 1 zdjęciu.
Zobacz tę instrukcję http://www.jendrulino.pl/pl,info,Ins...ie-elastycznej
W elastyku nie zrobisz pozycji samą chustą bo brzegi nie są/mogą być bardziej dociagniete niz reszta, musisz zadziałać sama i ułożyć dziecko w prawidłowej pozycji - po włożeniu do chusty złap kciukami pod kolankami i podciągnij je do góry i do siebie, pupka powinna wpaść a kolana znajdować sie na wysokości pępka.
A wygodnie Ci z tą wysokością dziecka?
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
a czemu na siłę? usztywnia nogi? to spróbuj może tak "posadzić" Marcela na jednej dłoni, trochę odsunąć do od Twojego ała "na zewnatrz" i jednoczesnie lekko podnieść do góry przesuwając dłoń "do środka", tak jakbyś go głaskała i z z pleców dziecka przesuwała dłoń miedzy wasze ciała - powinien sam podnieść kolanka,
i nie bój się - o ile pediatra nie zauważył niczego niepokojacego i nie ma tu mowy o zbytnim napięciu - to nic nie robisz na siłę tylko dajesz lekki impuls
Moja Basia też już zaczyna prostować więc puściłam elastyka w obieg z tej okazji
A żeby zawiązać niżej to przed włożeniem dziecka wo chusty włóż ręce złożone jak do pacierza pod pionowe poły tak, że pasy chusty przechodzą Ci po nadgarstku a dłonie złożone robią amenna skrzyżowaniu pasów chusty i pociagnij na dół - żeby ten krzyż znalazł się niżej... Możesz też po prostu zebrać ręką nadmiar chusty z ramienia i ściągnąć go w dół - no ale chusta musi być ciasno...
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Elastyk - chyba nie jest dużo lepiej... ja już sama nie wiem... pomocy!
![]()
Bylam: ulisia
Więcej materiału pod pupę - między Małym a sobą powinnaś mieć trochę chusty, kolanka wyżej - na żabę i wtedy pupka powinna wpaść a plecki zrobią się okrągłe.
powodzenia![]()
M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016
Bylam: ulisia
ulisia ja Ci za bardzo nie pomogę ale powiem ze z elastyczna mialam podobny problem ze nie moglam sobie z tymi nóżkami poradzic aby byly w zabke tak porządnie. Jak sie przesiadłam na tkaną to dopiero był raj!!!! Wówczas odetchnęłam, to była pestka w porównaniu do zrobienia żabki w elastyku!
E. 2009
"Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski
Jest troszku lepiej, bo na fotce w wątku to masz totalny zwis a tutaj już mniejszy
Prostuje nogi? Potrafisz ułożyć je w żabkę w chuście (kolana wyżej pupy, a najlepiej na wysokości dziecka pępka) czy nie?
Próbuj już przy wkładaniu dziecka do chusty trzymać żabę - tzn jeszcze przed rozkładaniem materiału na pleckach posadź sobie dziecko na brzuchu z kolanami wyżej...
No a na koniec motania jeszcze raz złap pod kolankami i pociągnij do góry.
A tak w ogóle jak trzymasz na rękach to żabkę umiesz zrobić? Nie macie cuś z napięciem mięśniowym przypadkiem?
W elastyku czasem trudno o żabę jak model nie chce współpracować, może faktycznie przerzuć się na tkaną? Tam to nie ma bata, pociagniesz za szmatę i kolana same pojadą do góry...
Edit - a w ogóle to bym zamotała niżej...
Nie dałabys rady wybrać się na jakieś chustospotkanie/do doradcy? Najlepiej zawsze na żywo...
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
no ja specem nie jestem, ale widze, ze podobnie wiazesz jak ja kiedys wiec sie wypowiemsprobuj te kolanka zdecydowanie do gory i tak na zewnatrz - zeby synek dotykal Cie wewnetrzna strona udek bardziej niz kolankami. i ja bym te zewnetrzna pole bardziej pod pupke wlozyla, bo tak tylko na wierzchu jest i malo podtrzymuje. moze to tez by pomoglo te nieszczesne kolanka podniesc.
bardzo dziękuję! podniosłaś mnie na duchu!
no byłam na spotkaniu - i tam było dobrze - to znaczy że przy pomocy doradcy umiem się zamotaćo tkanej myślę ciepło
może już niedługo... z napięciem mięśniowym mamy tyle, że ma mocniejsze mięśnie pleców i karku niż brzucha - odgina się do tyłu. wg neurologa. no i ma asymetrię. może to mieć jakieś znaczenie? nie wiem czy umiem tą żabkę... jak patrzę na niego z mojej perspektywy / z góry to mi się wydaje że jest dobrze... a na zdjęciu widzę że nie jest...
dziękuję!
Bylam: ulisia
No i dziś przyszła moja tkana... Już za pierwszym wiązaniem te kolanka lepiej się układają niż w elastyku. Ale do ideału brakuje.
Wielka prośba o ocenę i porady (wbrew temu co sugeruje to zdjęcie - nóżki są symetrycznie):
nie mogłam zrobić więcej zdjęć bo bateria mi padła niestety... ale pewnie już i tak widać o co chodzi![]()
Bylam: ulisia
wyżej kolanka może troszkę- łapiesz za poły pod kolankami i nóżki pod kolankami i myk jednym ruchem, symetrycznie do góry, wtedy pupka wpada, ciężar młodego się rozkłada lepiej i nie trzeba się odchylać
jak Wam było, wygodnie? nie musiałaś się odginać do tyłu?
ot- Czak ma na drugie marcel, u Was tez konczy sie na L ?
ot - tak, na L, nie na I
wiesz co, ja tak robię, i kolanka są dobrze, ale wtedy on zaczyna kopać strasznie i się wszystko psuje. Czyli niedociągniętą mam. Ale jak to zrobić i najważniejsze: w którym momencie...?
taaak, było mi wygodnie bardzo, ale jemu nie do konca chyba, bo kopał tymi małymi szkitkami...![]()
Bylam: ulisia
Spróbuj zawiązać kangurka. W kieszonce może być dużo błędów których na pierwszy rzut oka nie widać a potem ciężko poprawić. Kolanka są na pewno za nisko i dlatego plecki proste. Kolanka musisz wysoko ułożyć już przy wkładaniu dziecia do kieszonki i bardzo dokładnie dociągnąć a i tak nóżki będą za nisko. Za to w kangurku nóżki układają się automatycznie w dobrej pozycji, i tylko pozornie jest to trudne wiązanie![]()
Basia mama 5 małych Trolli![]()
Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala
Basinda dziękuję! A jak jest w podwójnym X? Bo marzy mi się nauka tego wiązania...
Bylam: ulisia