-
Chusteryczka
Hihi, jeszcze to znalazłam
zestaw boski, sprzed tygodnia:

A jakieś 2 tygodnie temu, troche przegięliśmy, byłam w polarze (ja na gołe ciało), Aldo w getrach, butkach i pieluszce wielo, bodziaku z krótkim rękawkiem i jednym sweterku na to. Miałam go na plecach, w chuście z wełną. No..........trochę wiało........jeden pan chciał nas zabrać do domu i coś nam na szybko pożyczyć (sam był w czapce, wyprowadzał 2 pieski). My bez czapek of course, bo mi nie przyszło do głowy, żeby czapkę ubrać. A jak ja nie, to dziecku też nie zakładam 
Aldo miał tylko trochę chłodne nóżki, poza tym przeżyliśmy bez szwanku. No, ale to dla rodziców o mocnych nerwach raczej 
Robiłam zdjęcia komórką, ale nie umiem wgrać. Po południu poszliśmy drugi raz, to już Miśkowi założyłam opaskę polarkową na szyjkę i chyba pajacyka welurowego.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum