Dziś w smyku widziałam niezbyt grube kombinezony z polaru. Można z nich korzystać ze stopkami lub bez. Mają też coś jak niedrapki. 40 zł kosztują. Może super jakość to nie jest. Zastanawiałam się czy na zimę pod kurtkę by się taki nie przydał. Zawsze dodatkowa warstwa.
A co dajecie na nóżki i podudzia. Zaczną się chłodniejsze dni i mój mały znów będzie miał zimne stopiszcza. Czy ktoś może sprzedaje coś na kształt stup tupów?