Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 47 z 47

Wątek: Nienawidzę zimy!:-(

  1. #41
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Poznań/Wronki
    Posty
    793

    Domyślnie

    Ja mam polar pentelkowy. Zamiast kurtki dla dwojga doszyłam u krawcowej panel, który mi brakuje do zapięcia mojej własnej kurtki. Wpinam go do swojej na zamki i mam kurtkę dla dwojga za 30zł Jest nam bardzo ciepło

    W kwestii poślizgów - raz już usiadłam na pupie... Mały nawet nie poczuł, że coś się stało. Córka bardziej się wystraszyła...
    Genearlnie staram się chodzić po sypkim śniegu, wolno, ostrożnie stawiając nogi i pewno często w dziwnych pozycjach. Czasem podtrzymuję ręką małego i przechylam się lekko w tył żeby w razie czego upaść do tyłu, a nie do przodu.

    A tu poglądowe foto:
    http://picasaweb.google.com/glowniak...M6MgMHp4KfANQ#
    Ostatnio edytowane przez Karolcia ; 22-12-2010 o 21:39 Powód: aktualizacja
    Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)

  2. #42
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,754

    Domyślnie

    super patent z tym panelem!!!!! Bo ja nie przekonalam sie jednak do kupna kurtki dla dwojga, jak dla mnie ceny są z księżyca
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  3. #43

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karolcia Zobacz posta
    Ja mam polar pentelkowy. Zamiast kurtki dla dwojga doszyłam u krawcowej panel, który mi brakuje do zapięcia mojej własnej kurtki. Wpinam go do swojej na zamki i mam kurtkę dla dwojga za 30zł Jest nam bardzo ciepło

    W kwestii poślizgów - raz już usiadłam na pupie... Mały nawet nie poczuł, że coś się stało. Córka bardziej się wystraszyła...
    Genearlnie staram się chodzić po sypkim śniegu, wolno, ostrożnie stawiając nogi i pewno często w dziwnych pozycjach. Czasem podtrzymuję ręką małego i przechylam się lekko w tył żeby w razie czego upaść do tyłu, a nie do przodu.

    A tu poglądowe foto:
    http://picasaweb.google.com/glowniak...M6MgMHp4KfANQ#
    świetny patent a już myslałam ze dałaś poglądowe foto tego upadku

  4. #44
    Chustoguru Awatar mamaslon
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    WLKP
    Posty
    6,033

    Domyślnie

    super pomysł
    my mamy wielki polar - cieply tatowy...zawsze mozna jak kaski brak znalesc takowy uzywany...no i czape ma z napkami zapinanymi z przodu- tak wiec uszka i gardelko są osloniete...na polar mam swoja normalna kurke-ciazowa, wiec rozmiar wieksza, ale sie nie dopinajacą, no i nosze w kieszonce z rozciagnietymi połami bocznymi...a, jeszcze dodam ze rajstopki, spodenki i skarpetki na nogi...gora 2 warstwy ...jak poszlam pare razy w kombinezonie (na poczatku-zanim sprawdzilam tutaj jak ubrac) to dziecie dostalo potowki na glowce ...no ale teraz jest super!
    Kruszynka 2010
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    LULAMY Akademia Chustonoszenia
    Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
    BabyLedWeaning
    oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
    moje zwierzaki i

  5. #45
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Za zimą nie przepadam, ale już wiem, że polubię chustowanie zimowe Dziś wreszcie odważyłam się na spacer zimowy i było znacznie przyjemniej niż przeciskać się z wózkiem przez zaspy. a ile przecież można siedzieć w domu? Maluch spał snem kamiennym, tylko w szyję mi wiało i to muszę jakoś poprawić następnym razem.

  6. #46
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    Ja też mam dopinkę do kurtki
    Super sprawa, polecam...
    Wzorowałam się na opisie Primamamy z gazetowego
    http://forum.gazeta.pl/forum/w,44603...pokazuje_.html
    pod koniec wątku primamama opisuje jak to technicznie wygląda.
    A w gaalerii poszukaj fotek
    U mnie nie wyszło tak ciekawie, bo ja mam długą kurtkę i zamiast troczków wszyte są gumeczki.
    Na wierzchu czarny materiał, pod spodem dwie warstwy polaru
    tu moja galeria.
    http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/1...,P1080395.html
    Zrobiłam ponad 2 lata temu i świetnie się sprawdza.
    Teraz bym trochę inaczej uszyła, ale nie mam czasu, chęci i potrzeby bo naprawdę jest ok!

    I dzięki temu wychodzimy z domu, bo ubieranie małego w kombinezon przed wyjsciem irytuje, mały ryczy na potęgę, starszak się denerwuje, ja się denerwuję.... szkoda gadać,
    ak to myk cyk i gotowe
    Polecam, wykonanie prościutkie
    Ostatnio edytowane przez roneczka ; 29-12-2010 o 23:03

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  7. #47
    Chustomanka Awatar Dharma
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    786

    Domyślnie

    a ja miałam kupić kurtkę Sk (wszystkie wiemy, jaki to wydatek), ale postanowiłam popróbować z polarem męża. Strzał w 10! bez dodatkowych wydatków, dodatkowego zajętego w szafoe miejsca itd.itp. Warto sprawdzić najprostsze rozwiązania.
    ps. te wstawki do kurtek baaardzo mi się podobają, ale ja takiego nie dam rady sobie uszyć.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •