Dzisiaj wkUrzyłam się na pieluszki wielorazowe, gdyż...

[sharkah]

U nas też się zdarzają takie dni, że przebieranie jest co zmiana pieluszki, ale pamiętam, że na pampersach też tak bywało więc nie ma się co przejmować i trzeba przeczekać, jeśli to wina pieluszek, to może rzeczywiście trzeba je odświeżyć

U nas tylko ciągle problem z nockami, bo mały często się do cyca podpina i usypia na boczku, a wszystkie wełniaki, które mamy przeciekają bokami (tam zwykle jedna warstwa materiału jest ), dzisiaj w ruch poszedł flip i obyło się bez przygody, ale wolałabym, żeby mały w wełnie na noc zostawał...

[ani.fa]

My ostatnio tez mielismy maly kryzys i poszly jednorazowki na pierwsza czesc nocy. TYlko ze zaszela sie nam pupcia czerwienic od tych jedno Wrocilismy do wielo, jednak bardziej nam pasuja. A co do przeciekania jedno, to jak corka bylo maciupka, to pampek zawsze przepuszczal kupke mleczna na pleckach. Wielo lepiej dawaly rade w takich sytuacjach.

WKURZA pisze sie przez "U" !!!!!

[Anik801]

Niestety u nas to samo się działo.W nocy musiałam zmieniać bardzo często.Tylko,że mój synek w nocy dużo pije.Z jednorazówkami raczej nie było problemu(może z 2razy przeciek się zdarzył-ale dlatego że w tych tanich był).My byliśmy długi czas tylko na wielo.Teraz to różnie,pampki też są w użyciu.

[dokebu]

No to i u nas kryzys, coraz bardziej mnie kusi wystawienie całego arsenału na bazarku, ale powstrzymuje mnie myśl o maluszku w brzuszku. Dziubas ostatnio prawie za każdym razem przesikuje wielo, ma bardzo duży sik i ubranka się moczą, coraz częściej używam pampków... niestety

U nas już nic nie daje rady, dziecko mi potrafi przelać IB Tutto w 25 minut!

[MonikaK]

A ja mam kryzys wełniany. Co bym Ignacemu nie założyła na pupę z formowanek to i tak wełna przecieka. I co chwilę muszę ją prać. Myślałam, że pora zalanolinować- niestety dalej nic. Wkurzyłam się i założyłam pampka na noc- rano potop, dziecko zalane od góry do dołu. A dziś znów wełniaka przesikał. Ale i odparzenia na pupce dziś zobaczyłam, czyli zęby idą. U nas tak zawsze, najpierw przesikuje, potem odparzenia, a potem pojawia się ząbek...

[Sroka]

Moja Maja spala jako niemowle na boku i tez mialam problem dopuki nie wyprobowalam kieszonek rumparooz. Sa super, bo maja wewnatrz dodatkowa bariere FOTKA. Do srodka maszerowala potrojna konopna i mikrofaza i trzymalo

[mirabel]

WKURZA pisze sie przez "U" !!!!!

Ups, już poprawiam
No ale same widzicie, że się wkurzyłam - pomroczności jasnej dostałam

Widzę, że nie jestem sama z problemami okołopieluszkowymi.

Co do jednorazówek - moja starsza córka wychowana na Pampersach i serio to nie pamietam aby kiedykolwiek jakiś przeciek był

Ale widocznie to zależy od dziecka, skoro piszecie, że w jednorazówkach też się zdarzają

Muszę pomyśleć nad odtłuszczeniem pieluch chociaż nie wydaje mi się, że to tutaj leży problem - pielucha zawsze mokra, że ledwo ją podnieść mogę więc chłonie
Streeping? hmm sporo piorę w kulach, tylko raz na tydzień dwa w płynie Urlich Natuerlich więc to tez chyba nie to


Co do rozm L otulacza BB - kiedyś jak wyrastaliśmy z M-ki to podobny problem był, zmieniłam na większy i wszystko się unormowało
Formowanki na noc (używamy tylko konopii i bambusa) są spore objętościowo, często otulacz pod pępkiem nie dotyka skóry bo jest za krótki żeby objąć pieluszkę (wiecie o co mi chodzi? - w sensie że w pionie obejmuje ale w poziomie już nie zawsze)
W kieszonkę PUL-ową nie mam sumienia zapakować dziecka na noc, wieć tylko formowanka i wełna jako otulacz
Chyba muszę przetrwać ten okres.
Moze faktycznie gdzieś tam zęby zaczynają iść, chociaż nie widzę rozpulchnionych dziąsełek.
Zresztą 3 tyg temu skończyły mu iść 4 pierwsze zęby (w sumie wszystkie na raz szły) a pieluch nie przesikiwał.
Mam nadzieję, że to jakaś czarna seria, która niedługo minie

[AMK]

nam, odpukać, raz jeden zdarzył się przeciek w wełniaku
ale wyprałam, zalanolinowałam i znowu trzyma

Nie rozumiem tylko dlaczego gacie Wam nie pasują
Miły też śpi często na brzuszku, szczególnie ostatnio jak był chory i nic nie wycieka.
Dodatkowo gacie otulają całą pieluchę.

Dość zgrabny jest Lulu nocny bambou, to jedna z mniejszych formowanek, nie wiem czy masz. Jeśli nie, warto spróbować.

[ledunia]

Ja też dla pocieszenia dodam, że Lenie się nad ranem pampka uda przelać. Na razie w nocy jesteśmy na jedno, ale uszyłam już jedną formowankę z 6 warstw grubej froty bambusowej, więc mam nadzieję, że da radę i jeszcze jej uszyję i na noc przejdziemy też na wielo. A jak była mała to też pampki co chwilę przeciekały a i mleczne kupki częste na plecach były

[anitanelka]

Ja pieluchowałam wielo w sumie krótko, bo troche ponad 4 m-ce, więc jakoś nie wymeczyły mnie psychicznie. Ale mialam taki okres, ze mieliśmy z malżem mega kryzys, ja w deprechę wpadłam i nie bylam w stanie sie skupic na tym, żeby Nelke co chwilę przebierać, pilnować żeby nie za długo siedziala w mokrej pieluszce... no i wtedy przez tydzień szły pampki...

[Kasia.234]

Jeśli gacie nie otulają całej pieluszki to też może powodować przecieki.

[oladronia]

A ja mam kryzys wełniany. Co bym Ignacemu nie założyła na pupę z formowanek to i tak wełna przecieka. I co chwilę muszę ją prać. Myślałam, że pora zalanolinować- niestety dalej nic. Wkurzyłam się i założyłam pampka na noc- rano potop, dziecko zalane od góry do dołu. A dziś znów wełniaka przesikał. Ale i odparzenia na pupce dziś zobaczyłam, czyli zęby idą. U nas tak zawsze, najpierw przesikuje, potem odparzenia, a potem pojawia się ząbek...

To ja taki trochę OT - ja początkująca mama jestem i nie wiedziałam, że przed zębem tak się dzieje - bo u nas ostatnio codziennie przebieranie, czasem nawet po kilka razy, bo tych sików to całe mnóstwo, no i lekkie odparzenie - to może rzeczywiście pierwszy ząb idzie?

[morepig]

wyedytuj pliz tytuł (ó >>u)


edit- widze ze juz napisalas ze to zrobisz


a kryzysy się zdarzają i będą zdarzać, z różnych powodów (za duża/mała pielucha, zęby, rozwolnienie, wakacje itp itd)

[Gonia]

jak już miałam dosyć wkurzania się na ekojedno, przeszłam na wielo.

[Malina]

tak, a ja mam zupelnie odwrotnie. zawsze sie wkurzam, jak musze uzywac jednorazowek. zarowno tych eko, jak i innych tzw markowych,chociaz te eko sa o niebo lepsze niz np pampersy, no i tak nie smierdza!!!
Mloda czesto przesikuje jednorazowki, na noc daja rade tylko wielo, ale musialam sie naszukac i nakombinowac, by pannie sikawce dopasowac chlonnosc Faktycznie, jak ida zeby, to w ogole ciezko jest, raz zmienilismy w takim przypadku na jednorazowki, ale bylo znacznie gorzej
M zapytany o jednorazowki od razu sie wykrzywia, bo przypomina mu sie ten jedyny raz, kiedy dziecko sie obsralo na maksa i trzeba bylo wszystko prac, lacznie z posciela i naszymi ubraniami
Teraz wyjezdzamy na swieta, a ja juz sie martwie, jak tu przezyc w jednorazowkach

I tak sie jakos dennie ukladaja na pupie dziecka, nigdy nie moge sie przyzwyczaic te jednorazowki znaczy sie.

[afiliacja]

u nas tez ostatnio przecieki w każdej pieluszce i przebieranie po kilka razy dziennie - młoda leje na potęgę. w dodatku w piątek odparzyła nam sie pupa jak nigdy dotąd - była calusieńka czerwona (wszystko co pod pieluszką)! młoda zrobiła kupkę, którą przegapiłam, ale wcale długo z nią nie leżała. jakaś strasznie zrąca była... :/ 3 dni leczyłyśmy się bephantenem, więc pampki poszły w ruch. teraz jest juz ok, ale zastanawiam się czy rzeczywiście to nie zęby?

[mama-donna]

U nas w nocy tez bywał etap masakryczny. Jula w połowie nocy budziła się zalana całkowicie, a miała CP bambusowe plus dodatkowy, dwuwarstwowy bambusowa wkład. Taki było przez kilka nocy, a żadne zęby nie wyszły. Jak jest kryzys po prostu to ją uzbrajam naprawdę mocno i czekam aż minie. Wybierałam się po pampki już kilka razy, ale szkoda mi było wielo i zanim zdecydowałam się na kupno to nocny kryzys mijał.
Trzeba po prostu przeczekać. Ja tam wielo uwielbiam

[panthera]

pociesze ze przy jednorazowkach tez zdarzaja sie przecieki i to solidne, moj sredni syn wychowywany w epoce ekskluzywnie jednorazowej miewal poranne pobudki calkowicie przemoczony od stop do glow. Obojetnie jakie fantastyczne firmowki by nie uzywal. A wiec to nie kwestia pieluch wielorazowych tylko po prostu fatalny dzien mialas. Wspolczuje i tulam

potwierdzam. Damian potrafił przesikać KAŻDĄ jednorazówkę (i nie miałao znaczenia co ile ja zmieniałam, bywało ze założyłam świeżą i po pół godzinie chodził z wielką mokrą plamą na lewym boku. wstawałam w nocy by go przewijać i przebierać w suche, przy tym się wybudzał i był problem...w wełnie bym chyba zostawiła...

[ewaibartek]

Moja Maja spala jako niemowle na boku i tez mialam problem dopuki nie wyprobowalam kieszonek rumparooz. Sa super, bo maja wewnatrz dodatkowa bariere FOTKA. Do srodka maszerowala potrojna konopna i mikrofaza i trzymalo

Sroka,gdzie można kupć te kieszonki ? Fajny PUL.

[aladw]

też mam kryzys i to od dwóch czy trzech miesięcy
dosłownie połozyly mnie na łopatki psychicznie: codzienne pranie wieszanie ściaganie układanie, przeciekanie co jakis czas, niespokojne noce przez mokry tyłek
no ale jak się okazało ze to strippingowanie i odtluszczanie jest faktycznie sporym wyzwaniem to po zrobieniu tego odłozyłam czysciutkie to szafy i czekam na lepsze moje czasy
moze zbyt radykalnie do tego podchodzilam moze jak do wszystkiego w zyciu trzeba wiecej luzu i pozwalac sobie na dni Pampkowe