Ja testuję Babyetta od poniedziałku (nasze pierwsze pieluszki wielorazowe Mam zarówno nową jak i pożyczoną, wcześniej używaną pieluszkę. Nowa dwukrotnie przeciekła przy nóżce, używana bez zarzutu nawet przy sporym nasiusianiu. Ten przeciek to być może wina tego, że jeszcze pieluszki nie odtłuściłam, została tylko wyprana przed użyciem. W dotyku obie przyjemne i - co dla mnie ważne - pomimo blisko rocznego używania pieluszka nie zmieniła kształtu. Pull w bardzo dobrym stanie, jedynie troszeczkę zszarzał, co wg mnie jest całkowicie naturalne po takim okresie użytkowania. Odciski na nóżkach zauważyłam, ale przypuszczam, że to bardziej moja wina i eksperymentowania z wkładami (czasem trochę przesadzam z ich grubością) niż samej pieluszki. Jak na razie sprawują się bardzo fajnie. 5-