U nas oprócz Cheeky Wipes mamy pocięty na kwadraty zwykły stary ręcznik![]()
byłam dziś w Biedronie i kupiłam ręczniczki kuchenne z mikrofibry, 10zł za cztery, ale jak tak sobie "na oko" poskładałam, to mi wychodzi, że ok. 8 sztuk pupkowych myjek z jednej może wyjść... Co Wy na to? czytałam kiedyś, że te biedronkowe mikrofibry są fajne, więc spróbowałam. Teraz tylko myślę jaka wielkość myjek będzie dobra. Wolę już teraz sobie je pociąć i poszyć, bo później to nie wiem czy znajdę czas i siłę, więc proszę, poradźcie mi wielkość myjek...
Ja używam myjek wielorazowych zrobionych ze... zwykłych chusteczek nawilżanych. Pomysł znalazłam gdzieś na jakimś ekobolgu. Po użyciu wyprałam po prostu zwykłe chusteczki nawilżane i używam ich już kilka miesięcy. Moczę w samej wodzie. Są miękkie, delikatne, nie niszczą się w praniu, schną błyskawicznie (wkładam do worka takiego do prania wszystkie razem i tak wieszam - na balkonie schną w kilka godzin). No i koszt praktycznie zerowy. Po praniu trzeba je rozprostować i można używać. Tylko nie wszystkie chusteczki nawilżane się nadają. Na pewno takie najtańsze z rossmana pakowane po 80 sztuk są OK. Ale jakieś inne też na pewno miałam.
Poza tym mam myjki bambusowe kokosi (razem chyba 11 sztuk) i używam ich jak jest kupka - fajnie i do czysta zbierają mleczne kupki. Są miękkie po wielu praniach. Pewnie kupiłabym więcej, gdybym nie odkryła tych z chusteczek nawilżanych.
Mam też te kokosi z bambusowej miękkości, ale do pupy mi ich szkoda i są do kąpieli. Są mięciutkie jak kaczuszka.![]()
maruda25, a to nie jest tak że mikrofibra nie powinna mieć bezpośredniego kontaktu ze skórą maluszka bo bardzo drobne włosi mogą podrażniać? Tak jest przynajmniej w przypadku pieluch i chyba nawet któryś producent o tym pisze.
Karolka, fajny pomysł. Kilka razy wyprałam niechcący jednorazową chusteczkę irzeczywiście nic jej nie było![]()
Ja zabieram się za poszycie małych kwadracików ze starej flanelki (prawie 30 lat temu mój tyłeczek był na niej kładziony) Tylko lekko zżółkła. Myślicie, że wymoczenie w sodzie wystarczy? Nie chciałabym jej nadmiernie męczyć chemia skoro później ma dotykać mojego Malucha.
Jakie wymiary mają wasze myjki? (nie widziałam takich na oczy i nie wiem w jaki rozmiar celować...)
L. 12.2014, Przecinek 06.2017
U nas się sprawdzają takie około 30 x 30 cm
Ja też miałam sporo flaneli takiej 30 letnieji moim zdaniem była duuużo lepszej jakości niż dzisiejsza, poszyłam z niej myjki (różnej wielkości) które w zależności od potrzeb przydawały się do różnych rzeczy: najpierw do wycierania pupy, później również do wycierania śliny przy ząbkowaniu, kataru przy infekcjach, nawet i czasem do sprzątania ścierania rozlanych płynów, bywało że długo leżały nie używane i już miałam je chować lub wydać siostrze i znowu znajdowały jakieś zastosowanie. Flanelę łączyłam też z innymi materiałami np polarkiem czy welurem, polecam tą opcję bo takie z dwóch warstw samej flaneli trochę były sztywne po praniu, chociaż nie było to jakoś bardzo uciążliwe; prałam zawsze z dodatkiem antybakteryjnym.