maruda25, a to nie jest tak że mikrofibra nie powinna mieć bezpośredniego kontaktu ze skórą maluszka bo bardzo drobne włosi mogą podrażniać? Tak jest przynajmniej w przypadku pieluch i chyba nawet któryś producent o tym pisze.
Karolka, fajny pomysł. Kilka razy wyprałam niechcący jednorazową chusteczkę irzeczywiście nic jej nie było


 
			
			
 
 
				 
					
					
					
						 Odpowiedz z cytatem
  Odpowiedz z cytatem



 i moim zdaniem była duuużo lepszej jakości niż dzisiejsza, poszyłam z niej myjki (różnej wielkości) które w zależności od potrzeb przydawały się do różnych rzeczy: najpierw do wycierania pupy, później również do wycierania śliny przy ząbkowaniu, kataru przy infekcjach, nawet i czasem do sprzątania ścierania rozlanych płynów, bywało że długo leżały nie używane i już miałam je chować lub wydać siostrze i znowu znajdowały jakieś zastosowanie. Flanelę łączyłam też z innymi materiałami np polarkiem czy welurem, polecam tą opcję bo takie z dwóch warstw samej flaneli trochę były sztywne po praniu, chociaż nie było to jakoś bardzo uciążliwe; prałam zawsze z dodatkiem antybakteryjnym.
  i moim zdaniem była duuużo lepszej jakości niż dzisiejsza, poszyłam z niej myjki (różnej wielkości) które w zależności od potrzeb przydawały się do różnych rzeczy: najpierw do wycierania pupy, później również do wycierania śliny przy ząbkowaniu, kataru przy infekcjach, nawet i czasem do sprzątania ścierania rozlanych płynów, bywało że długo leżały nie używane i już miałam je chować lub wydać siostrze i znowu znajdowały jakieś zastosowanie. Flanelę łączyłam też z innymi materiałami np polarkiem czy welurem, polecam tą opcję bo takie z dwóch warstw samej flaneli trochę były sztywne po praniu, chociaż nie było to jakoś bardzo uciążliwe; prałam zawsze z dodatkiem antybakteryjnym.
						 Zamieszczone przez majetta
 Zamieszczone przez majetta
					
 
						







 
						 no a przewujak dla dzidzi mam przy lozeczku w pokoju a umywalke w lazience musialaby sobie przyniesc wode, albo dziecko umyc pod kranem a z calkiem noworodkiem nie bede takich cyrkow robic dopiero jak troche lepiej mi w rece bedzie lezał chyba, juz nie pamietam bo starszaka pod pache i kran w wannie wsadze a mikrusa nie wiem jak , przeciez glowke musze trzymac i reszte  ciala i jeszcze myc, jedna reka wiecej by sie przydala
 no a przewujak dla dzidzi mam przy lozeczku w pokoju a umywalke w lazience musialaby sobie przyniesc wode, albo dziecko umyc pod kranem a z calkiem noworodkiem nie bede takich cyrkow robic dopiero jak troche lepiej mi w rece bedzie lezał chyba, juz nie pamietam bo starszaka pod pache i kran w wannie wsadze a mikrusa nie wiem jak , przeciez glowke musze trzymac i reszte  ciala i jeszcze myc, jedna reka wiecej by sie przydala 