Używa ktoś wielorazowych "chusteczek" do pupy zrobionych np z tetry, które moczycie w wodzie i pierzecie? Zastanawiam się czy by nie uszyć sobie trochę zamiast używać wacików.
Wszelkie sugestie mile widziane - z czego najlepiej, ile potrzeba.
Używa ktoś wielorazowych "chusteczek" do pupy zrobionych np z tetry, które moczycie w wodzie i pierzecie? Zastanawiam się czy by nie uszyć sobie trochę zamiast używać wacików.
Wszelkie sugestie mile widziane - z czego najlepiej, ile potrzeba.
rekawice do kapieli.
mam 10szt z JYSK, kremowe, piore z pieluchami.
lato 2008, jesień 2010, zima 2013... i jesieniozima 2022
--------------------------------
doradca Akademii Noszenia Dzieci od 2010
instruktor Masażu Shantala od 2013
ja mam ze 20 sztuk pocietej flanelowej pieluszki,tylko doczekac sie obszycia nie moga.trzymam wilgotne z pojemniku tupperware ,moge tak stac dobrych kilka dni i nie zasmierduje ani nic,piore razem z pieluchami.
tetra chyba za cienka jest a takiej lepszej to troche szkodsa pociac.nio nie wiem ale ja z flaneli zadowlona jestem.
Zu(09) ZO (* 13) Bru(14)
Faktycznie, flanelka na pewno będzie lepsza. Dzięki
A moczyć będę pewnie na bieżąco, miseczkę z wodą mam na stałe na komodzie. Choć jak piszesz, że nie śmiergną to może... Nie trzebaby za każdym razem wyciskać...
JustNik, a te rekawice do kąpieli to jakie masz? Są może na stronie internetowej?
Ostatnio edytowane przez nieznajowa ; 05-12-2010 o 21:55
Ja zamówiłam gotowy zestaw i zobaczę jak się będzie sprawdzał... Dam znać![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Też się zastanawiam nad gotowym zestawem, ale muszę przyznać, że jego cena jest dość miażdżącaJa jeszcze myślałam o ręczniczkach z Ikea - pociąć na mniejsze i obszyć. Byłyby troszkę grubsze od flaneli
Mayka1981, jaki zestaw zamówiłaś? Cheeky Wipes?
Ja tak zrobiłam jak Jaś był pieluchowany. Pocięłam ręczniki Ikea na 6 częśąci i obszyłam. Mam 72 sztuki chusteczek, które są w użyciu cały czas. Nawet teraz, służą do wycierania buźki po jedzonku lub do smarkania. Nowemu dzidziusiowi planuję poszyć nowe do twarzy z flanelki. Polecam bo na chusteczki wydawałam majątek. Pomijam już chemię, która w nich się znajduje. Z tetry bym nie radziła bo tetra jest dość licha, w sensie za duży prześwit. Przynajmniej te zwykłe pieluchy tetrowe.
ale tak się zastanawiam, czym się ten pojemnik tupperware różni od innych pojemników, bo drogi jest. Czy płaci się za to, ze to jakaś znana firma, i może plastik ma jakiś fajniejszy??
< Pinio
ja ma o taki pojemnik http://allegro.pl/tupperware-pojemni...350249330.html ten żółty.
mocze i wociskam tak zeby juz nie trzeba bylo wyciskac a byly dostatecznie wilgotne przed wlozeniem do pojemnika i tak trzymam,nie zwracam uwagi czy te z pad spodu sa dluzej czy krocej nigdy nic mi wtym pojemniku nie smierdzialo chociaz jest zamniety.ostatnio to chyba 4 tyg stalo zamkiete i nic.(jakos wiecej uzywalam tych jednorazowych chusteczek)tupperware chyba po zepterze to najlepsze pojemniki.ja z serkow hochland najczesciej wymieniam bo drogie sa.
nie uzywam zadnych olejkow ,zwykla kranowa jest ok.
te gotowe zestawy fajne i pewnie sie zwracaja,ale cena jest duza.w takiej opcji co ja uzywam to inwestujesz jakies 30 zeta z pojemnik tupperware (nie handluje tym) i dwie flanelowe pieluchy za ok 4 zł i masz zestaw.
OTmoja cala rodzina uzywa tych pojemnikow,moja mama ma miski po 12 lat maja i sa nadal w dobrym stanie mimo ze bardzo intensywnie uzywane,ona ma fiola na ich punkcie,ja tez mam wieklszosc pojemnikow z tej firmy.Wszystkie ciotki ich uzywaja,moja tesciowa sie nimizachwycila,tupperwarowa rodzina jestesmy![]()
Ostatnio edytowane przez mTuśka ; 05-12-2010 o 22:35
Zu(09) ZO (* 13) Bru(14)
no cheeky wips mnie intryguje - ale drooogieee to to...
patent z pudewlkiem tuperware super!
ale ja nie lubie zimnym myc...wiec mam termos z cuieplo woda i pieluszki0bamboo, musliny i flanelki
a i te freczniczki z ikei z kolorowymi gaczykami - tez super!
a i tak najczesciej pod kranem ladujemy![]()
a tak, premia swiateczna mi skapła to zaszalałamna tyłku dziecię tetrę nosi ale wycierać będę jak królewnę
mam takie pojemniki ale otwieranie i zamykanie tego mnie denerwuje, mam nadzieję że zestaw będzie prostszy w obsłudze, jedną ręką co by można było wyjąć co trzeba...
tera są tańsze i transport gratis, więc bardzo wielkiej załamki nie ma... a dzieci mam dwoje to tym bardziej się koszt rozkłada... będę je dodatkowo oszczędzać bo młodsza wysadzana i zwykła chusteczka higieniczna daje radę... grunt to znaleźć dobrą wymówkę![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
ja poszyłam z resztek materiałów po szyciu pieluszek (tzn obszyłam brzegi) i bardzo dobrze się sprawdza
Aś, Julek '08 i Alik '11
no i dzisiaj przyszły moje cheeky wipes
Kupiłam na nosidła.com za 150zł i przesyłka gratis, więc taniej niż gdziekolwiek. oczywiście bawełniane, nie bambusowe.
na razie wypróbował mąż, tylko raz i wydają się fajne. pachną pięknie i są mięciutkie. wada - jedna. nie spodziewałam się, że pudełko jest tak duże. na przewijaku nie da się trzymać, dobrze, że mamy obok półeczki.
napiszę więcej, jak trochę poużywamy.
Bylam: ulisia
No ja się zabierałam za recenzję ale coś mi nie szło.
Ja kupiłam w tym samym sklepie za 120 plus przesyłka gratisale chyba właścicielka wypatrzyła, że klientela się szykuje...
Pachną pięknie, olejki bomba.
Fajnie ze są dołączone woreczki - jeden duży do prania (przydałby się drugi jak pierwszy się pierze... ale się chyba czepiam, zwłaszcza ze mokre można wkładać do pojemnika... niemniej raz na jakiś czas bym je wysuszyła...) plus dwa woreczki "podróżne" - super pomysł, można też użyć jako woreczka na brudną pieluszkę
To takie szmatki kwadratowe jakby wycięte z wkładów mikrofibrowych, ładnie obszyte i fajnie się używa.
Wielkość pudełek mi nie przeszkadza bo i tak przewijaka nie mam i stoja na szafie, za to sposób otwierania - i owszem. Z czterech stron to to zamknięte i trzeba rąk najlepiej obydwu plus głośno się otwierają i zamykają, przez co ich używanie w nocy kiedy w tym samym pokoju śpi drugie dziecko jest trochę kłopotliwe.
I dlaczego brudne chusteczki wrzucamy do wody?? Trochę nie rozumiem...
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
to fakt, pudełka trochę ciężko się zapinają, ale ja zamykam je tylko po bokach, z góry i na dole zostawiam odpięte - w końcu tylko stoją, w podróż się z nimi nie wybieram![]()
no ale mąż się i tak wścieka na te zamknięcia póki co, ja już to prawie opanowałam. jak dobrze przytrzymam palcem to nawet tak nie "strzelają". I też uważam, że przydałby się drugi woreczek do prania - chyba sobie dokupię. Na "tublu" można na sztuki.
Jak Ci przeszkadza trzymanie brudnych w wodzie to nie nalewajja myślę że to po to, aby rozpuścić w niej te antybakteryjne olejki. ale jakby skropić nimi dno tak jak w wiadrze z pieluszkami to też by chyba działało...
Bylam: ulisia
Miałam ten drogi zestaw z pudełkami. Myjki bambusowe są rewelacyjneAle pudełka popsuły się szybko. Zardzewiała sprężynka i koniec ich żywotności. Zareklamowałam, dostałam nowe i powtórka z rozrywki więc dałam sobie na wstrzymanie
Trochę mało ekologicznie non stop reklamować i dostawać nowe
I teraz robię tak, że nalewam trochę wody do zwykłej miseczki, dodaję kroplę olejku lawendowego. Myjki leżą suche obok. JAk potrzebuję to na bierząco sobie moczę i wyciskam. A używane wrzucam do wiaderka z pieluchami. I tak już funkcjonuję od miesięcy
A jak potrzebuję ciepłą wodę, to stawiam miseczkę na grzejniku. W dodatku pachnie lawendą w całym pokoju
Wolę moczyć ściereczki na bierząco, bo jak leżały dłużej w wodzie z olejkiem to wydzielał się z nich taki dziwny zapach, ni to mocz ni to coś innego. Taki brzydki. No a później, żeby mieć więcej myjek to pociełam zwykłą pieluchę flanelową z Ikeii i obszyłam sobie
Flanelki mam do wycierania buźki a bambuski do pupki. Na wyjścia z domu mam dwa woreczki pulowe. Jeden na czyste myjki mokre a drugi na brudne. I po kłopocie
![]()
ja mam 20 myjek szyte przez sylviontko, starcza spokojnie na 2 dni. Welurowe, kupione za 30 zł. Leżą sobie suche na stoliczku a obok pudełko po chusteczkach jednorazowych z wodą, jak są potrzebne to moczę i używam, moim zdaniem to super pomysł, nic nie śmierdzi, nie trzeba żadnych olejków, tanio i nie trzeba tracić czasu na szycie, polecam,
Nie chce reklamować ale sylviotko to ogólnie fajne rzeczy inne szyje, pieluszki, wkładki, można zamówić hurtem![]()
używam cheeky wipes i nie wyobrażam sobie życia bez nich! jak dla mnie rewelacja!