Zwykłym starym Łucznikiem 877, obszywalam zygzakiem.
Mi sie pare razy zdarzyło tak zrobic, zanim zrobiłam sobie myjki z flaneli. Generalnie umnie sie nie sprawdziło bo po jednorazowych chusteczkach zostawała cała masa paproszków na pieluchach
A ja pocielam na kawalki scierke kuchenna z mikrofibry, sluzy swietnie.
Wystarczy znaleźć odpowiednie jednorazówki!
Najlepiej według moich testów nadają się Nivea baby soft&cream. Piorę od 6 prawie miesięcy i są fantastyczne!
Maczam przed użyciem spryskując wodą Mixa lub Alphanova. Polecam też prać jednorazówki organiczne Beaming Baby, są jeszcze lepsze, tylko nie wiem ile wytrzymają bo są dużo bardziej delikatne, pewnie z czasem się podrą.
Jak ja to robię?
Kiedy Młoda tylko siuśnie biorę chusteczkę z pudełka plastikowego (po chusteczkach właśnie), psikam trochę wody Mixa lub Alphanova (albo jak nie mam to robię mieszankę wody, oliwki i płynu do kąpieli), przecieram, biorę suchą do wysuszenia pupki i gotowe! Brudne chusteczki wrzucam razem z pieluchami do kubła, potem razem piorę, luzem, zbieram na kupkę podczas suszenia, rozkładam, schną w sekundę. Gotowe!
Na wyjścia mamy Beaming Baby i zbieramy do woreczka zabrudzone razem z pieluszkami. Jak mi się skończą, to kupię kolejne, bo są naprawdę dobre!
A tu zdjęcia:http://violianka.blogspot.com/2013/0...lokrotnie.html
a mi się sklad custeczek nivea nie podoba (a ja z tych co czytają składy)
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
Kochana, ten skład jest nie ważny, bo przecież po upraniu to zostaje tylko materiał... skład się wypiera.
Ja też tak zrobiłam - miałam pakiet na wyjścia, a w domu używałam zwykłej flaneli pociętej. Jakoś mnie nie rajcuje, żeby takie chusteczki super wyglądały. Pewni jak ktoś ma czas to może sobie równo pociąć, obszyć, żeby były estetyczne. Ale większość takich szmatek i tak po pewnym czasie trzeba wyrzucić i pociąć nowe. No i ja zawsze wolałam zwykłą wodą myć, jak już ekologicznie to ekologicznie, każdy płyn, mydło to jednak dodatek, a może dlatego, że zwykła woda po prostu wystarczy, więc po co cokolwiek dodawać?
Spora liczba chusteczek jednorazowych się pierze i "zachowuje" fajnie. Nawet te najtańsze lidlowe, aldikowe itp można prać kilka razy.
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
Ja polecam kompresy WŁÓKNINOWE (nie gazowe), które kupuję w aptece (u mnie mają tylko Medicomp). Kupuję od czasu do czasu paczkę 100 sztuk i na razie przy niemowlęciu starcza mi wielkość 7,5 cm, myślę że potem przejdę na 10cm. Koszt to ok 7zł. Można je normalnie wyprać i posłużyć się wielokrotnie. Są bardzo delikatne i mięciutkie, a przy tym bardzo dobrze czyszczą pupę. Ja kompletnie nie umiem szyć i dlatego wolę takie rozwiązanie![]()
Też używam tylko zwykłej wody.
Ostatnio edytowane przez elle221 ; 18-12-2013 o 13:08
Ja używam na moim noworodku bambusowe chusteczki AppleCheeks i Bummis z niebielonej bawełny (takie flanelkowe). Są mięciutkie i wystarczające. Zwilżam je b.ciepłą wodą z kranu (bezposrednio lub w miseczce). Chusteczki jednorazowe super-duper-eko mamy na wyjścia awaryjnie. Przy drugim dziecku nie wyobrażam już sobie przecierania skóry maluszka zimną, chemicznie nasączoną chusteczką typu pampers. Test zrobiłam i jednym i drugim, na mojej pachwinie i szyi - polecamW wersji oszczędnej lub po prostu DIY (gdybym nie miała możliwości kupić niedrogo gotowych) pociełabym dużą, dobrej jakosci flanelę, na takie nieduże kwadraciki/ręczniczki, ewentualnie obszyła (nawet ręcznie) żeby się nie siepały. Sprawdzą się w 100 %. Pozdrawiam.
Przepraszam za odświeżanie wątku, ale chciałabym zapytać, czy lepiej kupić cheeky wipes z bawełnianymi, czy bambusowymi myjkami? Które są trwalsze i lepsze?
A myślałam, że tylko ja piorę jednorazowe chusteczkiŚwietne są potem do profilaktyki odparzeń czyli obcierania pięciu kazikowych podbródków ze śliny
Polecam babydream, nic a nic im się po praniu nie dzieje. Poza tym mam masę małych ręczniczków, głównie takich z pkp, ale też z Ikei i różnych innych,do moczenia i wycierania. Na wyjścia taki ręcznik ze zmoczonym rogiem wkładam do woreczka, do którego potem wkładam brudą pieluchę plus tenże ręczniczek.
Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014![]()
Witek -Wielka Niespodzianka 06.08.2018
No my się cackamy bardzo z pudełkamia moja siostra w ogóle przestała ich używać i tylko ma myjki w woreczkach[/QUOTE]
a ja mam myjki w pudełku na mrożonki z tuperware![]()
Teraz trzymam myjki w pudełki ikeowym Glisna szerokość idealne
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80098583/