Wiem, że dziewczyny miały ciepłą wodę w termosie koło przewijaka i moczyły chusteczki na bieżąco w miseczce. Przy maluszku też tak robiłam, potem pupa pod kran, kupę wycieram pod kranem mokrą chusteczką i myję mydełkiem. Na wyjścia moczę chusteczki, wkładam do woreczka + 1 kropla lawendy do woreczka przed włożeniem chusteczek. Chusteczki wielo są jeszcze nieocenione przy wycieraniu łapek i buzi z czekolady, do tego używam ich najczęściej