gratulacje! tez sie zastanawialam nad tym nocniczkiem. I teraz to go na pewno kupie. My jeszcze nie odpieluchowani. Ale luzik, nie mam na to zadnego parcia. Czasem sie uda zrobic siku do kibelka (woli to niz nocnik) a z kupą nie da rady bo ona musi ją robic w samotnosci, najchetniej schowana za firanka lub zaslonką. a jak sie do niej podchodzi to przegania.