Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Wątek: Plecaczek - problemy

  1. #1
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie Plecaczek - problemy

    Po pierwsze - wiążę mocno i co prawda dzieć mi nie osiada, ale się do tyłu wygina i "odstaje" ode mnie, a mnie to strasznie denerwuje. Sama się wtedy wyginam do tył i plecy mnie bolą. Kuba waży już chyba 12 kg, więc trochę już czuć ciężar. Jak zawiązać, żeby sKubany nie odbijał i ewentualnie jak poprawić w biegu?
    Po drugie - wiążę z przodu na krzyż, ale i tak mi niekomfortowo - cały czas łapy pcham do ramion i podtrzymuję jak normalny plecak. Może to przez to odchylanie się Kuby do tyłu. Gorzej, jak muszę coś ponosić (czytaj siaty z zakupami), wtedy mi mniej wygodnie. A jak ciągle podciągam, podciągam, to w końcu mam za dużo materiału.
    Może za rzadko noszę i to tylko brak wprawy, ale chętnie wysłucham, jakie triki stosujecie przy plecaczkach, żeby czuć się komfortowo.
    No i po trzecie - właśnie wróciłam z pierwszego spaceru w Storczu Leo Rouge. Ta chusta to strzał w dziesiątkę.
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  2. #2
    Chustomanka Awatar Jazzoo
    Dołączył
    Apr 2007
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    1,295

    Domyślnie

    Ja dostalam raz rade jak mialam problem z "odstajacym dzieckiem" zeby glowy/sie nie nachylac zabardzo do przodu/ na dol tylko byc z glowa do tylu wygieta przy wiazaniu. W ten sposob lepiej naciagniesz gorny brzeg.
    Czy ja dobrze tlumacze? Rozumiesz o co mi chodzi?
    Sprobuj albo powiedz czy pomoglo i czy o to chodzilo czy ja dobrze zrozumialam.
    mama A-99, I-06, M-10 i M-12

  3. #3
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Rozumieć rozumiem i wypróbuję, jak dorwę Małego.
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  4. #4
    Chustomanka Awatar Jazzoo
    Dołączył
    Apr 2007
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    1,295

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kajkasz1
    Rozumieć rozumiem i wypróbuję, jak dorwę Małego.
    Ja wiem ze TY madra jestes, ale nie wiedzialam czy JA madrze napisalam.
    mama A-99, I-06, M-10 i M-12

  5. #5
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    Jestem jakas inna, bo plecaczek, to chyba jedyne wiązanie, które mi wychodzi bez zastrzeżeń, ale zaczęło jak się zastosowałam do takiej własnie rady z głową.
    kajkasz1-dawaj fotki!
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Fotki zrobię jutro, już się nadaję do oglądania, bo za chwilę farbę z włosów zmywam
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    386

    Domyślnie

    My miałyśmy dzisiaj nasz plecaczkowy debiut na dworze (bo po domu już sie motałyśmy wcześniej) i problem miałam podobny jak kajkasz- Marta mi odstawała. na szczęście wyjście było krótkie bo tylko z psem, a że pies chory, to tylko 10 min spacerowałyśmy. Tylko, że ja chyba za słabo podociągałam górę. Niestety na kurtce mota się dużo trudniej. Będziemy próbować dalej

  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    na jaki farbujesz?

    ja mam inny zgryz, zawiazuje chuste zanim przeloze do tylu i uwiera mnie chestbelt w dekolt
    a jak nie zaplacze to mnia paski dusza

    ale mloda siedzi przymurowana, jak odegniesz glowe i mooooocno naciagniesz poly to nie bedzie odstawal, przy 11 kilo trzeba sie przylozyc wiem cos o tym
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  9. #9
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Dzięki Kasiu, faktycznie ja łeb zawsze w dół trzymałam. Z chestbeł ...coś-tam też tak mam niestety, ja nawet na krzyż nie lubię wiązać.
    A farbuję na swój - ciemy brąz, czasami na śliwkę-mam niestety 3/4 siwych. Po urodzeniu Kuby zrobiłam ekseryment, chciałam zobaczyć ile ich mam i nie farbowałam. Efekt przerósł nawet mnie, a mój mąż sam farbękupił. Och, ta genetyka, u mnie wszyscy wcześnie siwieją. A dotego mąż, dzieci ... Dobrze, że jeszcze jakieś mam.
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  10. #10
    Chusteryczka Awatar anifloda
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    2,520

    Domyślnie

    Ja mam odwrotny problem, bez chestbelta nie umiem! Tzn. zawiązać umiem, ale potem mi niewygodnie - jeśli zawiążę proste szelki, to mi się ześlizgują z ramion, w tybetańczyku źle mi się rozkłada ciężar, a krzyż bez węzła mnie dusi.

    Na odchylanie pomaga dociągnięcie górnej krawędzi, albo schowanie rąk, jeżeli ma wyjęte. Jak się zacznie odchylać, pochyl się do przodu zamiast do tyłu - u mnie działa bez pudła .

    Na proste szelki fajny patent jest w tym filmiku:

    http://www.femininbio.com/index.php?opt ... &Itemid=70
    Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)

    W Poznaniu też nosimy!
    anifloda kontra nitki

  11. #11
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny, łeb do tyłu zadziałał, dzisiaj było o wiele wygodniej.
    I w końcu doszłam, czemu mi tak niewygodnie - przy pracy mocno się garbię i jak małego do plecaczka wrzucę to mnie nie w tą stronę wygina. Przerabiałam to samo z MT-jem w lecie. Jak dłużej, częściej ponoszę, powinno być oki.
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  12. #12
    Chusteryczka Awatar Lovrita Bornita Rokita
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Makarska, HR
    Posty
    1,839

    Domyślnie

    Filmik jest super. Ja tez mam "duze" dziecko, ale watpie, zeby ono tak spokojnie siedzialo z zakrytymi raczkami...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •