Cześć dziewczyny i chłopaki bo chyba jacyś są ? Z doświadczenia wiem że panowie też korzystają z chust jeśli tylko mogą

Nazywam się Kari mieszkam w małym trójmieście i na razie głównym zajęciem jest opieka i zabawa z moją Foczką Natalką Pocieszne aczkolwiek czasami nieznośne stworzenie skończyło 17 miesiączków i mimo demonicznego czasami usposobienia jest światełkiem i oczach i nie tylko swoich rodziców. Poza tym interesuje mnie wszystko co dotyczy dzieciaczków, dobre książki ostatnio zakochana w Fabryce Słów, rozwiązywanie obrazków logicznych, układanie puzzli i inne takie.

Przygoda z Chustą zaczęła się bardzo wcześnie nie dam sobie uciąć głowy ale nie wiem czy przypadkiem chusta nie była w naszym domu szybciej niż Natala, jednak od samego początku Nati mogła tylko patrzeć na to dziwne coś co mama próbowała nieudolnie zawiązać a potem obu nam niejednokrotnie ten wspaniały i nieskomplikowany sprzęt uratował życie Zwłaszcza że nabawiłam się schorzeń kręgosłupa.

Cieszę się że wreszcie znalazłam chwilę żeby się chociaż przedstawić pokrótce, liczę na dobrą zabawę i dużo ciekawych informacji.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów