Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15

Wątek: Farbowanie konopii

  1. #1
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie Farbowanie konopii

    Jak się farbują konopie, czy równo "łapią" kolor? Czytam super opinie na temat konopii, ale, choć mi się podobają,nie czułabym się dobrze w takim kolorze. Tak mi się wydaje. Z drugiej strony lubię indio z kontrastem, więc nie chciałabym tej chusty ufarbować na jednolity kolor.
    W skrócie: czy ufarbują się jednolicie czy z kontrastem?
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    w jaki sposob chcesz uzyskac kontrast na calkowicie bialej szmacie?

  3. #3
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie

    Hmm, całkowicie biała nie jest.
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


  4. #4
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    z kontrastem się ufarbują jak w batiku zrobisz
    farbują się jednolicie, ewentualnie może Ci chodzić o nierówne plamy,które znikają po dwóch praniach
    jest to raczej nieestetyczne niż fajne

  5. #5
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    Z kontrastem farbuje sie tyko jedwab i welna. (wlokna pochodzenia odzwierzecego)
    Mozesz zrobic tzw. dradiation dye i nie bedzie jednolicie.
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie

    Dzięki. To smutne
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie

    Ja przymierzam sie wlasnie do zrobienia gradation dye z indio natur... Ciekawa jestem jaki bedzie efekt koncowy

  8. #8
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie

    Chciałbym to zobaczyć. Chyba się do Ciebie wproszę, bo na spotkanie przy nowym reżimie szkolno-przedszkolnym chyba nigdy mi się uda dotrzeć
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


  9. #9
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie

    Zapraszam

  10. #10
    Chustomanka Awatar nitka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    New York
    Posty
    1,178

    Domyślnie

    Linda, a jak to sie robi tak wlasciwie? masz moze jakis link? Tez jestem ciekawa efektu
    Agata - Hashimotka, mama Macka (Styczen 2008) i Julia (maj 2014)

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie

    Poszukam linka na tbw i wkleje jutro.

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie

    Tutaj link, instrukcja jak to bylo zrobione bodajze na drugiej stronie.
    http://www.thebabywearer.com/forum/show ... ndio+linen

  13. #13
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    to jakby sie komus zainteresowanemu kciało dla tych niepełnosprytnych lingwistycznie po polskiemu to będe wniebowzieta

  14. #14
    Chustomanka Awatar nitka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    New York
    Posty
    1,178

    Domyślnie

    w wolnej chwili pobawie sie z tlumaczeniem
    Agata - Hashimotka, mama Macka (Styczen 2008) i Julia (maj 2014)

  15. #15
    Chustomanka Awatar nitka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    New York
    Posty
    1,178

    Domyślnie

    ok, przetlumaczylam - tylko wybaczcie jesli cos dziwnie brzmi gramatycznie, lub nie do konca poprawnie po polskiemu Staralam sie jak najlepiej oddac sens wypowiedzi, ale lata spedzone tutaj robia swoje i szyk zdan czasem srednio poprawnie mi wychodzi w tlumaczeniu

    Jakby cos bylo bardzo niezrozumiale to dajcie znac, wtedy poprawie/ wytlumacze

    "1. Moczylam chuste w wodzie, az byla mocno nasiaknieta

    2. W czasie kiedy chusta sie moczyla, przygotowalam duzy plastikowy pojemnik do farbowania. Wypelnilam go troche mniej niz do polowy ciepla woda i rozpuscilam w niej polowe kubeczka (moze chodzi o pojemniczek?) barwnika (Dharma reactive dye) koloru glebokiego fioletu - upewnij sie ze caly barwnik sie dobrze rozpuscil! Pojemnik umiescilam w wannie.

    3. W mojej lazience mam zawieszone kijki (prety?) do suszenia przedzy. Umiescilam wiec pojemnik z barwnikiem ponizej kijka i powiesilam na nim chuste tak aby z jedna jej czesc zwisala w dol, a reszta chusty byla zlozona tak by nie przeszkadzala.

    4. Obnizylam pierwszy kawalek chusty i zanurzylam w barwniku, troche poruszajac nim aby rownomiernie wchlanial kolor i zostawilam na 10-20 min

    5. Nastepnie wypelnilam do konca pojemnik dolewajac wode (rozrzedzajac w ten sposob barwnik), zamoczylam znowu chuste obnizajac ja troche i znowu zostawilam na 10-20 minut

    6. Wylalam duza czesc mikstury z pojemnika, uzupelnilam woda, i znowu obnizylam chuste. Odczekalam. Powtarzalam proces rozcienczania-obnizania-czekania dopoki nie dotarlam do polowy chusty (wyszlo mi okolo 4-5 gradacji koloru)

    7. Podczas kiedy ostatni kawalek chusty barwil sie na fioletowo, uzylam malej wanny w lazience mojej corki aby przygotowac roztwor soli i "soda ash" aby utrwalic barwnik. Najpierw zrobilam nasycony roztwor soli poprzez dodawanie soli do czasu az przestanie sie ona rozpuszczac. Ma to zapobiec dalszemu wchlanianiu resztek barwnika w chuste. Poszlo na to calkiem duzo soli - ponad 3 opakowania na mniej niz polowa wanny. Jak juz sol sie rozpuscila, dodalam "soda ash - przeczytalam ze trzeba uzyc 1 kubeczek na galon (3.75 litra) wody, ale nie mialam pojecia ile galonow wody bylo w wannie. W koncu uzylam cala tubke - jestem pewna ze bylo tego mniej niz zalecano, ale jak widac zadzialalo wystarczajaco dobrze.

    8. Wyjelam chuste z barwnika, wycisnelam i przenioslam do wanny z roztworem soda ash i soli. Mieszalam i przewracalam chuste aby upewnic sie ze jest rownomiernie zanurzona i zostawilam na 2-3 godziny. Od czasu do czasu przychodzilam zeby sprawdzic chuste i znowu ja poruszac, zamieszac wode.

    9. Wyjelam chuste z kapieli solnej i upralam ja z uzyciem Synthrapolu i kilkakrotnym plukaniem (Synthrapol to taki najprostszy proszek do prania ktory polecaja do farbowania, bo nie zawiera zadnych wybielaczy, ani innych dziwnych skladnikow, ktore moglyby w jakis sposob wplynac na rezultat farbowania)

    10. Po praniu, wzielam mokra jeszcze chuste i zaczelam caly proces od poczatku zaczynajac od przeciwnego konca chusty - tym razem uzywajac farby Dharma koloru czerwonej fuksji.

    Do koncowego prania uzylam goracej wody i plukalam dopoki chusta nie przestala puszczac farby.

    Zajelo to sporo czasu, ale bylo tak naprawde bardzo proste. Wiem ze wiele osob nie posiada takiego kijka nad wanna w lazience, ale mysle, ze mozna podobny efekt osiagnac na wiele innych sposobow (zawieszajac chuste na kijku od prysznica, lub przewieszajac przez blat stolu)

    Agata - Hashimotka, mama Macka (Styczen 2008) i Julia (maj 2014)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •