Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 105

Wątek: Warszawę zasypało...

  1. #41
    Chustomanka Awatar anmuszka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa Bemowo
    Posty
    1,345

    Domyślnie

    Eh... A ja miałam iść z Młodą po buty na zime. Ale nie wiem czy sie ruszę.

  2. #42
    Chustoholiczka Awatar marza
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,303

    Domyślnie

    U nas też sypie od rana
    Polke miałam w kółkowej (jak mocno zwiewało, przykrywałam ogonem), i jakoś dotarliśmy do domu.
    Marzena,mama Neli(X'2004) i Poli(VII'2008)
    Doradczyni po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ®

    Zielona Mama.pl chusty, nosidła ergonomiczne, pieluszki wielorazowe. To także wypożyczalnia chust i nosideł oraz nauka wiązania chust we Wrocławiu. Zapraszamy do sklepu stacjonarnego! Wrocław ul. Czarnieckiego 29A/AB

    Chusty tkane Little Frog

  3. #43
    Chusteryczka Awatar beannshi
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    1,992

    Domyślnie

    My z Toska poszlysmy po podstawowe zakupy i w drodze powrotnej sie wyrabalam...
    Po Hanke pojechal Łukasz, ja sie balam. I jada do domu juz pond godzine.
    "W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.

  4. #44
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    wróciłam...jest cudnie, wszystko błyszczy, dróżki jedynie wydeptane, w innych miejscach snieg do pół łydki Tylko ten wiatr...ale juz slabszy






  5. #45
    Chusteryczka Awatar Kilerek_81
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,130

    Domyślnie

    Lublin też zasypany. I wcale nie zanosi się, że będzie lepiej.


  6. #46
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    2,486

    Domyślnie

    wróciliśmy z przedszkola, powrót poszedł nam baaardzo sprawnie bo sanki wzięłam Kamyk grzecznie siedział i nie było a co to mamusiu, a zajrzyjmy tam, a teraz postoję i popatrzę, nie żebym nie lubiła tych powrotów ale jak śnieg mi prosto w twarz zacina to wolę szybciutko do domku

  7. #47
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    Lubin też pięknie zasypany, my poszalałyśmy dzis i na porządnych zakupach byłam z młodzieżą i na śniegu się wybawiły i młoda pospała sobie w mt
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  8. #48
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Luthienna Zobacz posta
    wróciłam...jest cudnie, wszystko błyszczy, dróżki jedynie wydeptane, w innych miejscach snieg do pół łydki Tylko ten wiatr...ale juz slabszy
    Taaa, pieknie jest Teraz jak juz siedzę w domu, ale jak jechałam autem po zasypanej po uszy Warszawie prawie 2 godziny trasę, która pokonuję normalnie w 40 minut, juz nie było tak pięknie


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  9. #49
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    oj tam, oj tam samochód zupełnie nie pasuje do do tego baśniowego krajobrazu. Zapominamy o samochodzie i przesiadamy sie do sań






  10. #50
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Luthienna Zobacz posta
    oj tam, oj tam samochód zupełnie nie pasuje do do tego baśniowego krajobrazu. Zapominamy o samochodzie i przesiadamy sie do sań
    o matko wyobraziłam sobie siebie jak podjeżdżam pod robotę w takich saniach jak świety Mikołaj z amerykańskiego filmy - a z przodu renifery........


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  11. #51
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    o matko wyobraziłam sobie siebie jak podjeżdżam pod robotę w takich saniach jak świety Mikołaj z amerykańskiego filmy - a z przodu renifery........
    myslałam raczej o koniach, ale co tam Gdybys miała tak podróżować to zajedź proszę na Sady do mnie

    EDIT: ja przepraszam za moje odloty ( nie narkotyczne) ale ja uwielbiam taką aurę. Dzisiaj wracałam i smiałam się w głos do siebie. Myślałam ze śmieję się w sobie ale niestety usłyszał mnie pewien staruszek...i stwierdził: pani to chyba lubi zimę
    Ostatnio edytowane przez Luthienna ; 29-11-2010 o 20:00






  12. #52

    Domyślnie

    jest pięknie, cudnie i w ogóle, ale u nas pod Warszawą strasznie niebezpiecznie - mamy do przejścia kawałek drogą, gdzie normalnie dla pieszych jest pobocze. teraz na poboczu są zasypy :/ spanikowałam i nie wiemdziałam, jak mam z synkiem z przedszkola do domu dojśc, bo te 10 metrów nie ma siły, trzeba iść poboczem, żeby przejść na drugą stronę ulicy. no tragedia, mówię Wam. przynajmniej kierowcy teraz uważają, ale jak wszyscy się przyzwyczają do warunków to nie wiem co będzie, zwłaszcza, że mój brzuch nie jest co raz mniejszy i boję się, że się w końcu wygrzmocę.

  13. #53
    Chustofanka Awatar charlie
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    257

    Domyślnie

    Ja dzisiaj nawet nie wyszłam na spacer, bo "moją" część Piaseczna chyba odśnieżarki specjalnie omijają A nie chciałabym z Młodą w chuście orła wywinąć

    Sama się odstawiła po roku, 4 miesiącach i 2 dniach

  14. #54
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Pięknie to może jest, ale umęczyłam się strasznie. Pojechałam po małego i trasę którą robię normalnie 10-15 minut autobusem...najpierw 40 minut jechałam 3 przystanki, w tłoku i zaduchu, a potem kolejne 40 minut przedzierałam się przez zaspy na piechotę bo dalsze przemieszczanie się autobusem nie miało sensu...
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  15. #55
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    No dobra ja wróciłam jakoś bez bólu, ale mój mąż... słuchajcie, wyjechał dziś o 14 ze skierniewic, pociąg niedawno przyjechał do warszawy (6 h jakieś 80 km ), tylko, że spod centralnego nie ma jak się wydostać. W stronę żoliborza jeździ tylko tramwaj 22 bo na JP tramwaje nie jeżdżą, taksówek pod centralnym nie ma, a jak są to znikają od razu... oczywiście do tramwaju 22 nie ma jak wsiąść. Chciałam juz dzieci budzić wkladać do samochodu i jechać po marcina, ale w centrum podobno taki korek, że sie przejechać nie da. Siedzę więc z ciepłą herbatką i czekam na bidulka...
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  16. #56
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    mazowieckie
    Posty
    7,657

    Domyślnie

    Amargedon jakiś... Mój mąż gdzieś przed godziną pojechał na lotnisko - zadzwoniła jego daleka ciotka ze Szwecji, która kończyła dziś odwiedziny w kraju, że odwołano jej samolot, i nie ma się gdzie podziać (odwiedzała rodzinę na wschodzie Polski). Ciekawa jestem o której dotrą do domu...
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  17. #57
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie

    a nasz powrót z przedszkola to jedna wielka zabawa - szczepek nie ominął ani jednej zaspy, wskakiwał po pas, nurkował, tarzał się, a mała go naśladowała, tzn. kazała się wrzucać w głęboki śnieg i śmiała się w głos aż miło było na nich popatrzeć

    podobno ma padać jeszcze jutro. i ok ale podobno od kolejnej nocy -30.............

  18. #58
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    1,519

    Domyślnie

    -30 powiadasz, to ja lepiej nie sprawdzam prognoz żeby na zawał nie zejść

    My byliśmy jeszcze wieczorem na pół godzinnym spacerze na nóżkach. Młody oszalał. Większą część drogi darł się na cały regulator PADA ŚNIEG Tylko czekałam aż zaczną w nas z okien jajkami rzucać

  19. #59
    Chusteryczka Awatar Kaś
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,555

    Domyślnie

    My rano w wełence i pod polarem byliśmy odprowadzić Manię do przedszkola i byłoby nienajgorzej gdyby nie paskudny wiatr :/ Odebrał już Małż ale jutro powtórka z rozrywki...

  20. #60
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    my wracaliśmy sankami dzieci na sankach , a ja za konia robiłam i też się śmieliśmy, mimo, że ogólnie nie przepadam za taką pogodą.. Ale wesołe śmiechy dzieci rozkładają tą pogodę ( i mnie) na łopatki Samochód mi wysiadł ( a dokładniej wycieraczki ) więc nie mam problemu i powiem szczerze - nawet w zeszłym roku nie widziałam TAKICH zasp w centrum Warszawy na ulicy.. całą Rakowiecką przejechaliśmy na sankach, a na mniejszych uliczkach Franek czasem brodził po kolana w śniegu..

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •