najpierw chciałam opękać temat noszenia dziecka w samoróbce, bo nie będę frajerka i nie wydam 200 zł na chustę.
Potem kupiłam elastyka, potem kilka tkanych, 2 mt, poucha w międzyczasie, patapuma bo się nie mogłam na mandukę doczekać, ale ta dotarła, więc i to kupiłam, kółkową mi mam uszyła i myślałam, że chociaż tu zaoszczędzę,
NIEEE, nie ma tak łatwo....
wczoraj przymierzyłam Babylonię kółkową i klapa.
Muszę ją mieć.
AAAAAAA
jestem chora!!!!
czy jest na sali lekarz????