ja prałam avocado normalnie w pralce (na programie delikatnym chyba z tego co pamiętam), w proszku, bez środków zmiękczających. twarde się nie zrobiło i przeżyło
i dlatego wolę bawełnę, coby się z praniem nie cackać![]()
ja prałam avocado normalnie w pralce (na programie delikatnym chyba z tego co pamiętam), w proszku, bez środków zmiękczających. twarde się nie zrobiło i przeżyło
i dlatego wolę bawełnę, coby się z praniem nie cackać![]()
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
Toteż pozbyłaś się tego, co ja właśnie nabyłam.
Ale tak zachwalano mi walory bambusa na lato... W sumie dla leniwych i niekumatych technicznie jak ja (nie znam za dobrze możliwości własnej pralki...) nie ma to jak czysta bawełna...
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
No to jesteśmy już zaznajomieni z bambusem!
Aniu, muszę podzielić Twój zachwyt- a w zasadzie z wielką radością to czynię! Synio noszony dwa razy wczoraj i dziś, chyba też jest za, bo spał cudownie na dłuuuugich spacerach
.
Cudownie łatwe dociąganie, nawet miotającego się Stwora, nic nie trzeba dociągać w czasie chodzenia. No i ludziom się chyba baaaardzo ten pasiak podoba- nawet, gdy dziś przez pomyłkę zamotałam te bladą część, która mi się mniej podoba, na górze- wszyscy patrzyli na nas jak urzeczeni...
Poza tym chusta po tym praniu wcale nie jest śliska, a tego się bałam nieco ze względu na rozsuwanie.
Stanowczo udany zakup- ja się jej szybko nie pozbędę
!