s0nata, po raz kolejny- dzięki, że chciało Ci się napisać na ten sam nudny temat!
Rady zastosowane, a ze nie miałam ładunku na pralkę, chusta wyprana w ręce (ale to wyjątkowo). Bez zmiękczacza, suszy się. Jak na razie, gdy dotykałam, straciła tę swoją śliskość, bardziej szorstka się zrobiła... No, zobaczymy co dalej będzie.
I raz jeszcze dzięki, bo wysyłałam nawet maila do Nati z pytaniem, ale mi nie odpisali (czemu nie ma tu ikonki z fochem?). Zatem jesteś jedynym mym źródłem wiedzy
.
Dzięki-!