U nas sytuacja wyglada tak: Orlando ma 15 miesiecy, w ciagu dnia nosi pieluszki wielorazowe, ale gdy chce zrobic kupe, to zawsze juz wola 'ee', teraz czesciej tez daje znac, ze chce siusiu. Ostatnio bardzo spodobalo mu sie siusianie w plenerze, czyli jak przystalo na takeigo duzego mlodzienca, siusia na stojaco, patrzy jak siusia

Chodzi spac po 19, po kapieli na nocnik, potem przytualanie, cysio i spi. Budzi sie kolo polnocy na siusianie, ma sucha pieluszke, siusia, dostaje cysia i dalej spi. Dzisiaj mielismy szok, bo spal od polnocy do 9 rano . Pieluszka tylko troche mokra. Normalnie to budzi sie pomiedzy 6 a 7 rano i znowu ten sam rytual, siusiu, cysio i dalej spi do 9.